Kultura

Kwietna niedziela znana jest jako Niedziela Palmowa od zwyczaju święcenia w tym dniu palm wielkanocnych. Zwyczaj ten w Beskidzie Żywieckim jest nadal żywy, lecz w naszym regionie palmy zazwyczaj określa się mianem kocanek lub bagwiątek i bagniątek.

Zazwyczaj kocankę do święcenia niosły kobiety lub dziewczynki, starsi mężczyźni natomiast wkładali symboliczną gałązkę z baziami za wstążkę w kapeluszu. Żywiecka kocanka, poza baziami, składała się z gałązek jałowca z jagodami, leszczyny, cisu, bożego drzewka, kopytnika, leśnego barwinku, a także jabłek przywiązanych za ogonki. Kocanka była przystrojona mirtem lub asparagusem i przewiązana wstążką z bibuły. Poświęcone bagwiątka służyły mieszkańcom Żywiecczyzny do praktyk religijno-magicznych. Po poświęceniu przynoszono je do domu, głaskano nimi bydło i trzodę oraz wkładano za krokiew na strychu lub w stajni. Poświęcony cis służył jako specjalny lek dla koni, wierzono bowiem, że zwierzęta dzięki temu będą zdrowe i będą się lepiej chowały. W czasie burzy palono gałązki, aby odegnać chmury. W niektórych wsiach Żywiecczyzny np. w Soli, poświęconej kocanki nie można było przynieść do domu, wierzono że jej obecność w domostwie powoduje rozmnożenie much. W dolnej Soli wyjeżdżając do pierwszych prac polowych zakopywano kocankę w narożniku pola, wierząc że uchroni to plony przed klęskami. Zwyczaje te są nadal żywe w wielu częściach naszego regionu.

Autor: KM