Bruno przeszedł już jedną poważną operację serca, operację wzroku i poważny rozległy udar mózgu. To naprawdę dużo dla 2,5-letniego dziecka. Niestety, po ostatnich kontrolnych badaniach, lekarze jednogłośnie stwierdzili, że serce Bruna wymaga kolejnej pilnej reoperacji.
W ostatnim czasie informowaliśmy o nieprawidłowościach jakie pojawiły się na budowie masztu 5G w Złatnej. Otrzymaliśmy odpowiedź od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach. 
W dniach 21-22 września br. w powiecie tarnogórskim odbyło się posiedzenie Konwentu Starostów Województwa Śląskiego. Konwent Powiatów odbył się w CEKUŚ Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim, a gospodarzem spotkania była Krystyna Kosmala - Starosta Tarnogórski.
Ogromne nieszczęście dotknęło mieszkańców wsi Radziechowy w Gminie Radziechowy-Wieprz.
Temat wprowadzenia w Żywcu stref płatnego podnoszony jest w naszym mieście już od kilku lat. Ostateczny termin wprowadzenia stref to 30 września 2022 roku. 
Rozpoczynający się sezon grzewczy oraz problemy z zakupem węgla to okazja dla oszustów. Przestępcy stosują różne metody działań – zamieszczają w internecie oferty węgla od nieistniejących firm, pobierają zaliczki i znikają, a nawet sprzedają pomalowane na czarno kamienie. Wszystko po to, aby wyłudzić pieniądze od osób chcących zakupić opał.
Gmina Łękawica opublikowała informację o kotkach, które szukają domu. 
Publikujemy kalendarz polowań koła łowieckiego "Puchacz" w Kamesznicy.
W gminie Lipowa doszło do kolejnego aktu wandalizmu. Tym razem na terenie Centrum Aktywności Społecznej w Twardorzeczce. 
Zamknięcie ścieżki pieszo-rowerowej w Ciścu.
Wczoraj informowaliśmy na naszych łamach o akcie wandalizmu do jakiego doszło do gminie Lipowa przy Centrum Aktywności Społecznej w Twardorzeczce. Jak poinformował Jan Góra - Wójt Gminy Lipowa udało się ustalić sprawców. 
„Mam nadzieję, że ten czas rozeznania ugruntuje moje przekonanie, a także naprowadzi mnie duchowo i mentalnie na powołanie” – przyznaje w rozmowie jeden z kandydatów do stanu kapłaństwa z diecezji bielsko-żywieckiej. Siedmiu młodych mężczyzn otrzymało 27 września 2022 r. w Bielsku-Białej z rąk biskupa Romana Pindla suscepty, czyli oficjalne dokumenty potwierdzające przyjęcie do Wyższego Seminarium Duchownego archidiecezji krakowskiej. Młodzi kandydaci rozpoczną niebawem czas rozeznawania swego powołania w Zembrzycach koło Suchej Beskidzkiej. To drugi rocznik formowany według nowych zasad formacji kapłańskiej w Polsce. Konrad, Janek, Kuba pochodzą z tej samej parafii – św. Macieja w Andrychowie. Przyznają, że się znają, ale nie umawiali się, by razem wstąpić do seminarium. Jak twierdzą, znali się wcześniej ze służby liturgicznej. „To zupełny przypadek. Kiedyś gadaliśmy w zakrystii o naszej przyszłości i wtedy okazało się, że każdy z nas myśli o byciu kapłanem” – opowiadają, wskazując na dobry przykład księży, jako jeden z elementów inspirujących. „Dawali dobre świadectwo. Pokazywali, że są wspaniałymi, normalnymi ludźmi, mającymi dobre relacje z Bogiem i z drugim człowiekiem. To był wewnętrzny głos, przekonanie, że musisz spróbować i nawiązać głębszą relację z Panem Bogiem” – tłumaczą i przyznają, że duże wsparcie w tej decyzji mieli w swych rodzinach. W kaplicy kurii diecezjalnej z kandydatami do kapłaństwa spotkał się biskup bielsko-żywiecki. Wręczył suscepty – dokumenty zatwierdzenia do seminarium. Duchowny, dzieląc się osobistym doświadczeniem, gdy jako młody mieszkaniec Wadowic przygotowywał się do przekroczenia progu krakowskiego seminarium, zachęcił do wykorzystania czasu potrzebnego na wnikliwe przyjrzenie się swym pragnieniom. Wytłumaczył, że propedeutyczny rok będzie czasem poznawania siebie, rozeznawania mechanizmów rządzących życiem wewnętrznym, uczenia się rozróżniania tego, co się dzieje w duchowym życiu kandydata do kapłaństwa. „To będzie próba odpowiedzi na to, czy seminarium to moje miejsce. To próba nabrania pewności co do tego, czy chcę tam spędzić 6 lat, z wewnętrznym przekonaniem podjęcia właściwej decyzji” – wyjaśnił i dodał, że chodzi o dojrzałe i poważne podejście do własnego życia. „Życzę wam, żeby ten pierwszy rok propedeutyczny, czyli przygotowawczy był jak najlepiej wykorzystany, żeby jakoś to życie wasze nabrało przyspieszenia, nabrało pewności, że to w dobrym kierunku biegnę i coraz lepiej mi idzie, coraz poważniej traktuję, robię to coraz bardziej odpowiedzialnie” – powiedział i zapewnił kandydatów, że ważne jest, by wybrać to, co Pan Bóg przewidział dla ich życia. Łukasz z bialskiej parafii Opatrzności Bożej przyznaje, że pójście do seminarium to reakcja na zrodzone wewnętrzne pragnienie w sercu. „Chciałem na nie odpowiedzieć” – dodaje. „Przywiodło mnie tu moje życie, taki głos, który się we mnie odezwał” – wyznaje inny Łukasz – z parafii w Międzybrodziu Bialskim – wskazując na wagę doświadczania, jakim była roczna praca po maturze. Kacper z parafii w Trzebini koło Żywca od dawna myślał o kapłaństwie. „Spodziewam się, że ten czas rozeznania ugruntuje moje przekonanie, a także naprowadzi mnie duchowo i mentalnie na powołanie kapłańskie” – akcentuje. Franciszek z bielskiej parafii na os. Karpackim liczy, że rok propedeutyczny pozwoli mu szczerze odpowiedzieć na to, czego oczekuje od niego Pan Bóg. „Przez to życie, jeszcze nie jakieś długie, spotykając kapłanów, angażując się w parafii, w końcu to pytanie, tak wewnątrz, jakoś wybrzmiało: czy by tą drogą nie pójść” – zaznacza. Podczas wręczenia dokumentów potwierdzających przyjęcie do Wyższego Seminarium Duchownego archidiecezji krakowskiej obecny był jego wicerektor ks. Sławomir Kołata.