W ostatnich tygodniach mieszkańcy Żywca intensywnie dyskutowali na temat prac remontowych związanych z zabytkową figurą św. Rozalii, które zostały ogłoszone na profilu Detal Żywiecki. Te cenne działania, mające na celu przywrócenie blasku temu ważnemu elementowi lokalnej kultury, zyskały dofinansowanie w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków, jednak wygląd rzeźby po renowacji stał się tematem burzliwej dyskusji.
Dofinansowanie w wysokości 147.000,00 zł jest częścią większego przedsięwzięcia, którego całkowita wartość wynosi 163.440,00 zł. Umowa o finansowanie została podpisana 28 maja 2024 roku.
Zadanie, które obejmuje prace konserwatorskie, restauratorskie oraz remontowo-budowlane miało na celu nie tylko odnowienie figury św. Rozalii, ale również poprawę stanu miejsca jej ekspozycji. Figurka znajduje się w budynku przy ul. T. Kościuszki 60 w Żywcu i jest nieodłącznym elementem lokalnego dziedzictwa kulturowego.
Opinie mieszkańców, które pojawiły się na profilu Detal Żywiecki, są zróżnicowane.
Prof. Monika Bogdanowska prowadząca profil Konserwator Zabytków opublikowała następującą informację:
Żywiec jest bliski memu sercu, stąd często zaglądam na stronę poświęconą historii tego miasta (Detal żywiecki FB). Kilka tygodni temu odsłonięto poddawaną pracom konserwatorskim (?) kamienną rzeźbą św. Rozalii. Choć nieco zapomniana, rzeźba ta ma bardzo ciekawą historię związaną z uzdrowieniem chorej dziewczynki. Prace remontowe-konserwatorskie obejmowały konserwację rzeźby oraz remont niszy i kraty, a opiewały na, obiektywnie rzecz biorąc, bardzo wysoką kwotę – blisko 170 000 PLN (dofinansowanie z RPOZ). Pomijam wycenę, choć przyznam, ze robi wrażanie, gorzej z wykonawstwem. Na widok pomalowanej kolorowo figury (zresztą podobno ostatnio konserwowanej w 2008 roku) podniosło się zrozumiałe larum. Odpowiedź wykonawcy była taka, ze to „wstępny etap”, warstwa „podkładowa” itd. Jako dyplomowany konserwator rzeźby muszę przyznać, że nie są mi znane techniki KONSERWATORSKIE polegające na malowaniu dwustuletniej kamieniej rzeźby jakąś farbą o połysku, sile krycia i kolorze spotykanym w lakiernictwie samochodowym. Ale cóż, technika idzie do przodu. Rzeźbę zasłonięto na kilka tygodni, a dziś można podziwiać efekt finalny.Jest on fatalny, a swoją opinię uzasadnię.- Po pierwsze: na ogół w konserwacji dążymy do zachowania i przywracania warstw pierwotnych. Czy rzeźba była malowana od początku? Mogła być. Jednak użyto w tym celu zapewne kazeiny wapiennej (powszechnie podówczas stosowanej), która daje całkiem inny efekt finalny. Jeśli warstwy pierwotne się nie zachowały, a były, należało oprzeć się na technikach tradycyjnych. Względnie zostawić rzeźbę bez polichromii. Jeśli zachowały się warstwy wtórne z poprzedniej konserwacji, może wystarczyło powierzchnię oczyścić, a polichromię uzupełnić? Nie zrobiono tego, całość brutalnie PRZEMALOWANO. To nie jest konserwacja, to prostacki remont;- Metalizowania wykonano farbą, co daje bardzo tandetny efekt;- Nie ma żadnego uzasadnienia, by historyczny obiekt wyglądał jak nowy i miał kolorystykę ogrodowego krasnoludka;- Na głowie świętej migocze coś na złoto. Na logikę to korona, bo cóż u licha złotego może mieć na głowie święta? Ale nie, atrybutem św. Rozalii jest wieniec z róż – odsyłam do Internetu, nawet książki nie trzeba szukać. Złotych róż na głowach święte nie nosiły, trudno orzec skąd ten pomysł.- Najgorsze jest to, że taki "remont-konserwatorski" może być wskazówką dla innych do prowadzenia prac w podobny sposób. A to już jest zgroza!!!
Podsumowując: żal, przykrość, nieporozumienie. Wydano wielkie pieniądze, a prace przy rzeźbie wykonano niefachowo. Wielka szkoda.
Nasza redakcja zwróciła się w tej sprawie do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach. Informacji udzielił nam Mariusz Godek-Dudziński - Kierownik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach, Delegatury w Bielsku-Białej.
Redakcja: Jaki był zakres prac i czy były na bieżąco nadzorowane?
Prace prowadzone były w oparciu o program prac konserwatorskich, który sporządził konserwator dzieł sztuki mgr Antoni Kałużny i zakładał konserwację techniczną i estetyczną figury wraz z postumentem oraz konserwację metalowego ogrodzenia (kutej kraty).
W związku z bardzo dużą ilością prowadzonych w tym czasie prac konserwatorskich dotowanych m. in. z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków oraz brakiem zawiadomień ze strony inwestora czy wykonawcy prac o nowych okolicznościach, nie wyznaczano terminu oficjalnych oględzin. Obiekt był doglądany przez przedstawiciela urzędu konserwatorskiego przy okazji prowadzenia innych czynności prowadzonych na terenie miasta Żywiec. W związku z interwencją mieszkańców miasta w dniu 22.11.2024 r. Śląski Woj. Kons. Zabytków zwołał komisję konserwatorską. Należy przy tym zwrócić uwagę, że wykonawstwem prac konserwatorskich zajmują się dyplomowani, wykwalifikowani i doświadczeni konserwatorzy dzieł sztuki w osobach: kierownika prac konserwatorskich i wykonawcy prac konserwatorskich, co miało zapewnić prawidłową jakość prac.
Redakcja: Czy prowadzone były ekspertyzy/badania, które pozwoliły na ustalenie jak rzeźba wyglądała, jak była malowana itp.?
Została wykonana kwerenda materiałów źródłowych (archiwalne fotografie).
Ponadto przed rozpoczęciem prac wykonano badania konserwatorskie stratygraficzne a po oczyszczeniu figury św. Rozalii z wtórnych nawarstwień (przemalowań) ustalono, że figura pierwotnie przemalowana została jasnobłękitną farbą olejną, która przesyciła powierzchniową warstwę piaskowca, następnie była polichromowana. Na powierzchni błękitnego przemalowania zachowały się pozostałości barwnej polichromii (karnacje, strój) oraz złocenia (wianek z róż, lamówka płaszcza) i srebrzenia (figura Chrystusa, bukiet róż).
Redakcja: Na podstawie jakich źródeł zdecydowano o takim malowaniu rzeźby, w jakim jest ona obecnie - po wykonaniu prac?
Na podstawie ww. badań konserwatorskich stratygraficznych przeprowadzonych przed dyplomowanego konserwatora dzieł sztuki, zadecydowano o rekonstrukcji polichromii rzeźby.
Zaznaczyć należy jednak, że stan obecny jest tut. organowi znany jedynie z doniesień medialnych. Na dzień 07.01.2025 r. tut. organ nie dokonał jeszcze oględzin i odbioru wykonanych prac a zatem nie zna ostatecznego efektu przeprowadzonych prac konserwatorskich.
Redakcja: Czy zastosowane materiały i kolorystyka jest zgodna z prawdopodobnym pierwotnym wyglądem rzeźby?
Wyniki badań stratygraficznych i stan zachowania warstw oryginalnych zostały zaprezentowane podczas oględzin zabytku w dniu 22.11.2024 r. Wówczas to wykonawca prac poinformował, że po oczyszczeniu figury św. Rozalii z wtórnych nawarstwień (przemalowań) ustalono, że figura pierwotnie przemalowana została jasnobłękitną farbą olejną, która przesyciła powierzchniową warstwę piaskowca, następnie była polichromowana. Na powierzchni błękitnego przemalowania zachowały się pozostałości barwnej polichromii (karnacje, strój) oraz złocenia (wianek z róż, lamówka płaszcza) i srebrzenia (figura Chrystusa, bukiet róż). Zły stan zachowania i zakres pozostałości warstwy malarskiej nie pozwalał na uzupełnienie metodą punktowania. Na ich podstawie wykonano rekonstrukcję polichromii na zabezpieczonych i odizolowanych warstwach oryginalnych.
Redakcja: Czy prace na bieżąco były konsultowane z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Katowicach, delegaturą w Bielsku-Białej?
Zgodnie z warunkiem pozwolenia inwestor zawiadomił o rozpoczęciu prac oraz wskazał osobę kierującą pracami konserwatorskimi posiadającą kwalifikacje, o których mowa w art. 37a ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Prace prowadzone były zgodnie z przyjętą dokumentacją i nie zgłaszano nowych okolicznościach ujawnionych w trakcie prowadzenia wskazanych w pozwoleniu prac.
Zakres, który wymagał wyjaśnienia i uszczegółowienia (kolorystyka figury, remont wnęki, kolorystyka kraty ogrodzenia, pozostawienie świadków w zdublowanej inskrypcji) został omówiony w dniu 22.11.2024 r. podczas komisji konserwatorskiej w obecności przedstawiciela ŚWKZ.
Redakcja: Czy konserwator zabytków zgłaszał zastrzeżenia podczas prowadzonych prac, czy może przebiegały one bez zastrzeżeń?
W związku z interwencją mieszkańców miasta w dniu 22.11.2024 r. ŚWKZ zwołał komisję konserwatorską. Omówiono wówczas m. in. zakres wykonanych już prac i zgłoszono zastrzeżenia co do kolorystyki figury św. Rozalii oraz zalecono skorygowanie kolorystyki.
Zabytkowa figura św. Rozalii z 1831 r. zlokalizowana przy budynku przy ul. Kościuszki 60 w Żywcu stanowi element układu urbanistycznego miasta Żywiec, wpisanego do rejestru zabytków dawnego województwa bielskiego pod pozycją A-480/87.