Biznes

O fatalnym stanie powietrza na Żywiecczyźnie informujemy na bieżąco. Za każdym razem informacje te spotykały się z burzliwą dyskusją zarówno na naszym facebookowym fanpage, jak również pod treścią artykułów na ten temat. Kolejne doniesienia w sprawie stanu powietrza, którym oddychamy, nie pozostawiają na naszym mieście przysłowiowej "suchej nitki"...

Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w Unii Europejskiej jest 50 najbardziej zanieczyszczonych miast. 33 z nich znajdują się w Polsce. 13 leży na obszarze województwa śląskiego, ich listę otwiera... Żywiec. Przygotowując to zestawienie brano pod uwagę tzw. stężenie pyłu zawieszonego PM 2,5., czyli cząstki o średnicy 2.5 mikrometra, według Organizacji jest ona najbardziej szkodliwym spośród zanieczyszczeń powietrza. Jak czytamy w raporcie, pięć miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Unii Europejskiej to kolejno: Żywiec, Pszczyna, bułgarski Dimitrowgrad, Rybnik i Wodzisław. Na niechlubnej liście wysokie lokaty zajmują również m.in. Katowice, Zabrze i Gliwice. Warto podkreślić, że wszystkie 50 miast przekracza zalecane przez WHO maksymalne stężenie pyłów... co najmniej trzykrotnie.
Po ukazaniu się tej informacji w ogólnopolskich mediach, burmistrz Żywca - Antoni Szlagor wydał oświadczenie, w którym informuje: 

W dzisiejszych serwisach telewizyjnych pojawiła się informacja dotycząca publikacji przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) komunikatu, jakoby miasto Żywiec było najbardziej zanieczyszczonym (pod względem ilości pyłu zawieszonego) miast w Unii Europejskiej. Informuję, że dane te nie odzwierciedlają w sposób całkowity aktualnego stanu faktycznego. W Żywcu znajdują się dwie stacje pomiarowe, które na bieżąco monitorują stan zanieczyszczenia powietrza, w tym również pyłu zawieszonego. W dniu dzisiejszym nie było przekroczenia norm pyłu zawieszonego, ponieważ według pomiaru z godziny 11.00 wynosiło ono 93% dopuszczalnej normy.

Władze samorządowe Miasta Żywca zdają sobie jednak doskonale sprawę z faktu, że z powietrzem w Żywcu nie jest najlepiej, dlatego też od wielu lat jest prowadzony program ograniczenia niskiej emisji, dzięki któremu wiele starych nie ekologicznych pieców zostało wymienionych na nowe ekologiczne. Dofinansowujemy również montaż solarów i pomp ciepła. W tym roku wspólnie z Instytutem Chemicznej Obróbki Węgla w Zabrzu rozdaliśmy mieszkańcom dwóch dzielnic (Oczkowa i Sporysza) bezpłatnie 300 ton tzw. błękitnego węgla, czyli paliwa, które nie emituje żadnych zanieczyszczeń. Na bieżąco prowadzona jest również profilaktyka w zakresie ochrony powietrza, m.in. wspólnie z Żywiecką Fundacją Rozwoju realizowaliśmy program „Żywiec bez czadu”. Urząd Miejski za pośrednictwem Straży Miejskiej reaguje również na każdy sygnał palenia śmieciami i innymi szkodliwymi materiałami w piecach. Z tego tytułu nakładane są kary administracyjne. Straż Miejska sprawdza również spalanie w piecach, gdzie zachodzi podejrzenie palenia śmieciami. Trzeba tutaj zaznaczyć również, że w dużej mierze kłopot ze smogiem wynika również z faktu, że Żywiec leży w kotlinie, i wielokrotnie występuje problem braku przewietrzenia, a przejeżdżających przez nasz teren samochodów jest coraz więcej.

Niemniej jednak zamierzam wykorzystać raport WHO w staraniach o środki z Ministerstwa Środowiska, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Urzędu Marszałkowskiego, czy Narodowego Funduszu Zdrowia. Będziemy się starać zarówno o środki krajowe, jak i unijne, które będziemy chcieli przeznaczyć na dalsze działania w zakresie ochrony środowiska, ograniczenia niskiej emisji, a także ochrony zdrowia mieszkańców.

Nietrudno zatem wywnioskować, że włodarz Żywca nie do końca zgadza się z opublikowanym raportem. Czym oddychamy? Świadomość tego ma każdy mieszkaniec Żywca. Wielokrotnie pisaliśmy o tym problemie na naszych łamach, często reagując na sygnały od naszych Czytelników. Czy problem ekonomii, jakości węgla i drogiego ekologicznego opału to jedyny czynnik, sprawiający, że mieszkańcy Żywiecczyzny palą w piecach niemal wszystkim? Należałoby najpierw zadać tu pytanie o przyzwyczajenia, brak odpowiedzialności i świadomości, a później odnieść się do kwestii ekonomicznych. Szlagor słusznie jednak podkreśla, że bez pomocy Państwa samorządy nie są w stanie skutecznie walczyć z problemem zanieczyszczenia powietrza.

Autor: ReN
Źródło informacji: TVN; Gazeta Wyborcza