Biznes

Obowiązek został wykonany. Żadnemu z poprzednich zarządów województwa, w całej historii samorządu terytorialnego, nie przyszło działać w tak trudnej sytuacji, jak obecnemu.
Pandemia koronawirusa mocno wpływała na życie publiczne przez ostatnie dwa miesiące, jednak pakiety ochronne adresowane do przedsiębiorców, ale przede wszystkim przekierowane na wsparcie służby zdrowia środki unijne, uchroniły region przed paraliżem - informuje Urząd Marszałkowski w Katowicach.

– Możemy dziś mówić o należycie wykonanym obowiązku. Nikogo nie pominęliśmy – przekonuje marszałek województwa, Jakub Chełstowski.

- Nie mam zamiaru narzekać na okoliczności, w jakich przyszło mi i całemu zarządowi pracować, bo naszym obowiązkiem jest skuteczność niezależnie od tego, co przyniósł nam los. Przyjąłem system wartości, gdzie najwyższym celem jest udzielanie przez nas jako zarząd takiego wsparcia, w którym wymierne ma być ocalenie ludzkiego życia w szpitalach i ratunek dla egzystencji dla pracodawców i pracowników. Po prostu trzeba mieć do czego wrócić – akcentuje Jakub Chełstowski.

Województwo błyskawicznie zareagowało ruszając na pomoc szpitalom. W efekcie, nigdzie nie zabrakło łóżek dla pacjentów zakażonych COVID-19, nie było problemów ze sprzętem niezbędnym do leczenia.

- Już w marcu uruchomiliśmy środki dla szpitali podległych Urzędowi Marszałkowskiemu. Miliony złotych trafiły do placówek w Chorzowie, Częstochowie i Sosnowcu – przypomina marszałek Jakub Chełstowski.

Dzięki temu możliwy był błyskawiczny zakup potrzebnego sprzętu – respiratorów, mobilnych EKG, defibrylatorów, pomp infuzyjnych, laryngoskopów, bronchofiberoskopu, zestawu ultrasonograficznego, aparatów do gazometrii, RTG przyłóżkowych, USG mobilnych, lamp bakteriobójczych, urządzeń do dezynfekcji suchą mgłą, nie wspominając już o środkach bezpośredniej ochrony. Na początku kwietnia, zarząd województwa uchwalił zmiany w Regionalnym Programie Operacyjnym rozpisanym na lata 2014-2020. Dokument w trybie pilnym trafił do Komisji Europejskiej, która jeszcze tego samego dnia w pełni go zaakceptowała. Dzięki temu możliwe było przekierowanie 75 mln euro, czyli ponad 330 mln zł właśnie na walkę z epidemią koronawirusa. W ten sposób realne stało dofinansowanie szpitali na poziomie prawie 95% kosztów kwalifikowanych. Łączna kwota dofinansowania to ok. 117,5 mln zł, w tym ponad 12 mln zł to wkład budżetu państwa. Środki unijne z Europejskiego Funduszu Społecznego - również przekazywane w trybie nadzwyczajnym - pozwoliły na zakup środków ochrony osobistej, urządzeń do dezynfekcji, testów i odczynników do badania próbek. Te zakupy uzyskają 100% wsparcia, a kwota jaka jest przeznaczona na ich sfinansowanie to prawie 88 mln zł.

W naszym regionie na walkę z COVID-19 pomiędzy szpitale podzielono aż 123 mln zł, które trafiły do 30 placówek medycznych. Kwota 105 mln zł pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego. 12 mln zł to środki z budżetu państwa, z kolei 6 mln zł to wkład beneficjentów. Było to możliwe nie tylko dzięki współpracy z Komisją Europejską, ale także z rządem premiera Mateusza Morawieckiego. To nie wszystko. Zdecydowaliśmy, by na służbę zdrowia przekazać dodatkowe pieniądze z budżetu województwa. Radni Sejmiku pozytywnie zaopiniowali wniosek, na mocy którego przyjęto 20 kwietnia uchwałę o przekazaniu 62 mln zł. Środki te zostały odpowiednio podzielone: 27 mln zł zostanie rozdysponowanych na ustabilizowanie finansów szpitali, 21 mln zł na inwestycje a 12 mln zł na przeciwdziałanie związane z epidemią. Kwoty, jakie trafiły do służby zdrowia w regionie są ogromne, choć zdajemy sobie sprawę, że to nie koniec nakładów na ten cel. Zarząd województwa zdecydował również o uruchomieniu środków – aż 13 mln zł przeznaczonych dla placówek sprawujących całodobową opiekę nad seniorami. Dzięki tym pieniądzom możliwe jest finansowanie zatrudnienia nowych pracowników, specjalistów ds. opieki i pielęgnacji podopiecznych, zakupu środków ochrony indywidualnej dla pracowników instytucji całodobowej a także doposażenie placówek w sprzęt niezbędny do walki z COVID-19.

- 65 mln zł przeznaczyliśmy na zakup środków ochrony osobistej dla 26 szpitali. Na ten cel 55 mln zł pozyskaliśmy z funduszy europejskich. To obrazuje, że zadziałaliśmy szybko i bardzo skutecznie – dodaje Jakub Chełstowski.

W maju, z inicjatywy marszałka, Sejmik Województwa Śląskiego przyjął uchwałę intencyjną w sprawie woli powołania Solidarnościowego Funduszu Wsparcia dla szpitali powiatowych. Jak zaznacza, Jakub Chełstowski, to właśnie powiatowe placówki służby zdrowia są pierwszą linią frontu walki o zdrowie pacjentów zarażonych koronawirusem, a wymagających hospitalizacji. Wsparcie otrzymał także Szpital Śląskie w Cieszynie. Samorząd Województwa Śląskiego przekazał powiatowi 6 mln zł na utworzenie kompleksu leczenia chorób zakaźnych i chorób płuc. Sama zaś placówka realizuje ponadto działania z zakresu walki z koronawirusem, na które otrzymała dofinansowanie w wysokości 6,8 mln zł z RPO.

W regionie działają także izolatoria dla osób chorych na COVID-19, ale przechodzących chorobę bezobjawowo. Na potrzeby izolatorium zaadaptowano między innymi uzdrowisko w Goczałkowicach-Zdroju. W ośrodku przebywają także zarażeni koronawirusem górnicy. Od połowy maja przebywającym tam osobom, zarząd województwa przekazał paczki. Do Goczałkowic pojechali marszałek Jakub Chełstowski i wicemarszałek Wojciech Kałuża i choć z oczywistych względów, spotkanie z chorymi było niemożliwe, ta wizyta miała szczególny wymiar. Ślązacy, zwłaszcza górnicy chorzy na COVID-19 byli niemalże stygmatyzowani niepochlebnymi komentarzami umieszczanymi w internecie.

- Musimy nie tylko walczyć dziś z koronawirusem. Brak empatii, współczucia wobec osób, które zachorowały na COVID-19 jest czymś niezwykle przykrym. W mojej ocenie niedopuszczalnym. A przecież każdy może zarazić się koronawirusem. Choroba nie wybiera – konkluduje wicemarszałek Wojciech Kałuża.

Samorząd województwa ruszył ze wsparciem nie tylko służby zdrowia. Aż miliard złotych przeznaczono na wsparcie dla przedsiębiorców w ramach Śląskiego Pakietu dla Gospodarki, który jest uzupełnieniem rządowej Tarczy Antykryzysowej. Kwota 3,5 mln zł trafi z kolei na ratowanie turystyki regionu, która przed wybuchem pandemii koronawirusa, świetnie się rozwijała. – Jeśli popatrzymy na te wszystkie kwoty w kontekście rekordowego, bo liczącego 2 mld zł tegorocznego budżetu województwa, widzimy skalę tych nakładów – wskazuje marszałek Jakub Chełstowski.

- Bez wątpienia cała nasza gospodarka odczuje skutki pandemii. Wachlarz finansowych instrumentów, jaki znalazł się w oferowanym przez województwo pakiecie obejmującym pięć filarów pomocowych pozwoli firmom w naszym regionie w miarę szybko odzyskać równowagę i wrócić do normalności. Nikogo nie zostawimy z problemami – zapewnia Wojciech Kałuża.

Źródło informacji i zdjęcia: slaskie.pl \ fot. arch. UMWS Tomasz Żak