Piątek 12 lutego był bardzo niespokojnym dniem dla strażaków z powiatu żywieckiego. Powodem były aż trzy pożary, które wybuchły w trzech miejscowościach na Żywiecczyźnie.

Pożary poddasza oraz sadz w kominie wybuchły w Ciścu oraz Ślemieniu. Największy pożar, który strażacy z Ciśca, Milówki, Zwardonia i Żywca gasili do późnych godzin nocnych wybuchł w Kamesznicy przy ulicy Koniakowskiej.  Płomienie zajęły drewniany dom, który spłonął niemal doszczętnie. Dogaszanie pogorzeliska trwało do około godziny 4:00. Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało.