Wydarzenia

Mundurowi z bielskiej drogówki zatrzymali 19-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego, który kierując motocyklem crossowym, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Młody kierowca stracił prawo jazdy. Za przestępstwo, o które jest podejrzewany, grozi kara nawet 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.

W środę około godziny 20.00 w Godziszce mundurowi z bielskiej drogówki kontrolowali ruch przy ulicy Lipowskiej. Tam postanowili skontrolować jadącego z naprzeciwka kierowcę motocykla crossowego, dając mu w tym celu odpowiednie sygnały do zatrzymania pojazdu. Kierujący jednośladem minął się jednak z nimi, pokiwał przecząco głową, przyspieszył i rozpoczął ucieczkę. Stróże prawa natychmiast ruszyli w pościg, o czym powiadomili dyżurnego bielskiej komendy oraz kolejny raz nadali sygnały nakazujące zatrzymanie się do kontroli drogowej. Motocyklista wykorzystał chwilową przewagę, jaką dał mu jednoślad przygotowany do jazdy w terenie i zjechał z drogi, kontynuując ucieczkę już poza jezdnią. Policjanci nie dali jednak za wygraną i po kilkunastu minutach wytropili go na jednym z parkingów w Słotwinie. 19-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej, o jakie jest podejrzewany, grozi kara nawet 5 lat więzienia.

Zdjęcie: Policja Bielsko