Wydarzenia

Większość samorządów już dzisiaj boi się zimy. Brakuje węgla, istnieje ryzyko, że nie będzie czym ogrzać osiedli mieszkaniowych, szkół czy przedszkoli. 

Nasz kraj miał odchodzić od węgla, ale jak się okazało, jest to najbardziej chodliwy towar tego lata. Od kilkunastu tygodni cena tony węgla waha się od 2 - 3 tys. złotych.  Na składach nie można go zamawiać ani rezerwować, a jak uda się nam go kupić to tylko w ograniczonych ilościach.

Czy w takim razie nie będzie czym ogrzewać żywieckich osiedli, szkół i przedszkoli? Jak poinformował burmistrz Antoni Szlagor Miejski Zakład Energetyki Cieplnej Eko-Term ma zapewniony już węgiel na sezon grzewczy. Jak podkreśla burmistrz do końca roku ma być go zmagazynowane tyle, aby przetrwać sezon grzewczy.