Sprawa sprowadzenia szczątków ostatnich przedwojennych właścicieli dóbr żywieckich - Karola Olbrachta Habsburga i żony Alicji Ankarcrony to temat, który wiele razy był poruszany na łamach naszego portalu. 

Rozmowy ze Szwecją na temat sprowadzenia prochów rodziców Marii Krystyny Habsburg toczyły się już od 2016 roku. Wtedy też zgodę na przeniesienie prochów rodziców do Polski wyraziło dwoje żyjących dzieci: Renata Maria oraz Karol Stefan.

Przypomnijmy, że Alicja Ankarcrona i arcyksiążę Karol Olbracht Habsburg byli ostatnimi właścicielami browaru, zamku i wielu innych posiadłości na Żywiecczyźnie, którzy po II wojnie światowej zostali zmuszeni przez władze komunistyczne do opuszczenia kraju. W roku 1993 księżna Maria Krystyna ponownie otrzymała paszport Rzeczypospolitej Polskiej, dzięki temu do kraju na stałe wróciła we wrześniu 2001 roku. 

Prochy po powrocie zostałyby złożone w rodzinnej krypcie w kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej w żywieckiej konkatedrze. Oprócz Marii Krystyny Habsburg spoczęli tam także dziadek księżnej, arcyksiążę Karol Stefan Habsburg, jej babcia Maria Teresa Habsburg oraz brat Olbracht Maksymilian.

Niestety sąd w Sztokholmie nie wyraził zgody na sprowadzenie szczątków ostatnich przedstawicieli dóbr żywieckich. Decyzja umotywowana jest "zasadą powagi grobu". 

Zdjęcie: Dario Film