Historia

Czy wiecie, że w roku 1932 w Żywcu przebywał Bruno Schulz? Pisarz przybył do naszego miasta z Drohobycza w lipcu 1932 roku i zamieszkał w hotelu "Polonia", który znajdował się na dzisiejszej ulicy Kościuszki. Jaki był cel tej wizyty? Schulz brał udział w nieobowiązkowym wakacyjnym kursie ministerialnym, przeznaczonym dla nauczycieli robót ręcznych. Co ciekawe, w restauracji hotelowej poznał prof. Stefana Schumana - psychologa z Krakowa. Profesor wygłosił na wspomnianym kursie kilka wykładów i  jako pierwszy przeczytał rękopis "Sklepów cynamonowych". Schuman - bezskutecznie - szukał również wydawcy dla "Sklepów...". Warto dodać też, że w Żywcu Schulz napisał list, datowany na 24 lipca 1932 roku i adresowany właśnie do prof. Stefana Schumana. Bruno Schulz miał powrócić do Żywca w roku 1934, tym razem na kurs robót ręcznych, do tej wizyty jednak nie doszło, gdyż pisarzowi odmówiono przyjęcia oraz poważnie pogorszył się stan jego zdrowia.

bruno schulz żywiec

Oprac.: Ren

Źródło: Ireneusz Jeziorski, "Żywiecki epizod Brunona Schulza", "Gronie" 2006.

Źródło zdjęcia: culure.pl