"To w końcu deptak, czy ścieżka rowerowa" - pytają zdezorientowani rowerzyści, którzy z niecierpliwością czekali na ścieżkę rowerową w Zarzeczu? Tablica informacyjna przy nowej inwestycji głosi jasno - "Deptak", tymczasem wśród mieszkańców mówi się o planach postawienia w tym miejscu zakazu wjazdu rowerem.
Kto kiedykolwiek korzystał ze ścieżki rowerowej połączonej z deptakiem, ten wie że w takich miejscach nietrudno o problem i niebezpieczne sytuacje. Dlatego też na wielu deptakach wprowadzany jest zakaz wjazdu rowerem, co budzi wiele skrajnych emocji. Wiosną bieżącego roku w Gminie Łodygowice, dokładnie na wale przeciwpowodziowym przy Jeziorze Żywieckim w Zarzeczu rozpoczęto realizację inwestycji, która w opinii większości mieszkańców, a zwłaszcza miłośników rowerów, miała być ścieżką rowerową. Tymczasem, jak wynika z tablicy informacyjnej przy placu budowy - jest to nic innego, jak deptak.
Sporo emocji wzbudza również nieoficjalna informacja o tym, że przy wjeździe na nowo powstały deptak stanąć ma zakaz wjazdów dla rowerów. Obecnie przy wjeździe na deptak zainstalowany jest znak B1, będący zakazem ruchu w obu kierunkach i który obowiązuje również rowerzystów, zatem cykliści stosujący sie do przepisów muszą się do niego stosować. O sprawę zapytaliśmy w Gminie Łodygowice - czekamy na odpowiedź.
Autor: WM