O jednym z najstarszych zakładów w Żywcu - Żywieckich Zakładach Papierniczych "Solali" pisaliśmy na naszych łamach niejednokrotnie, zarówno w kontekście historycznym, jak i problemów, z którymi borykał się zakład. W ostatnich dniach ogłoszono ich upadłość oraz zatwierdzono sprzedaż.
Problemy Papierni nie są niczym nowym. Przypomnijmy, że rozpoczęły się one zaraz po transformacji ustrojowej w Polsce i od roku 1989 do roku 2000 przybrały mocno na sile. Ostatecznie w roku 2000 zakład upadł. Produkcja została uruchomiona ponownie po siedmiu latach, a przy maszynach stanęło około 500 osób. Niestety i tym razem zakład nie miał szczęścia i w 2016 roku zatrudniano zaledwie 150 pracowników, pensje wypłacano z opóźnieniem a problemy nawarstwiały się do tego stopnia, że w tym samym roku złożono wniosek o likwidację firmy. Później zaczął się dramat pracowników, którzy nie tylko nie mogli otrzymać pensji, ale też uzyskać dokumentów zaświadczających o ich zatrudnieniu i pozwalających na otrzymanie zasiłku lub znalezienie nowej pracy. Likwidator, którego zadaniem była spłata 30 mln. zł zadłużenia nie wywiązał się ze swoich zobowiązań i sprawa - na wniosek poszkodowanych pracowników - trafiła na sądową wokandę. Zapewnienia o nowym inwestorze niestety okazały się mało realne i nadzieja prysła. W ostateczności adres firmy przeniesiono z Żywca do Rzeszowa. Jak poinformowała Żywiecka Kronika Beskidzka - 24 stycznia bieżącego roku rzeszowski sąd ogłosił upadłość "Solali". Na syndyka mianowano Ludwika Noworolskiego. Jak też wynika z zatwierdzonych warunków sprzedaży - nowym właścicielem "Solali" będzie działająca od 2016 roku firma Oni Poland z Warszawy, która zapłaci za żywieckie przedsiębiorstwo z bogatą historią 11,3 mln zł netto. Jak dalej czytamy w Żywieckiej Kronice Beskidzkiej - według wpisu do KRS firma ta zajmuje się „realizacją projektów związanych ze wznoszeniem budynków”.
Oprac.: KP
Źródło: Żywiecka Kronika Beskidzka
Zdjęcie: Paweł Gondek