Biznes

Mamy dobre wiadomości dla miłośników jazdy na rowerze! Po długim oczekiwaniu w naszym mieście wreszcie powstanie ścieżka rowerowa. Choć jeszcze niedawno nic na to nie wskazywało...

Na początku lipca asystent do spraw kontaktów z mediami w żywieckim Urzędzie Miejskim - Mariusz Hujdus, zapytany o kwestię budowy ścieżek rowerowych w naszym regionie, odpowiedział: "Spełniamy oczekiwania mieszkańców w zakresie remontów i przebudowy dróg. Przy tej okazji, gdzie jest to możliwe robimy ścieżki rowerowe. Przykładem jest ul. Piłsudskiego". Burmistrz Żywca wyjaśnił wówczas też, że priorytetem są inwestycje, które mają wpływ na ochronę środowiska, a co za tym idzie zdrowie mieszkańców. Są to sieci wodno-kanalizacyjne i ograniczenie niskiej emisji. Ścieżki rowerowe oczywiście też mogą wpłynąć na poprawę stanu zdrowia mieszkańców, jest to jednak dalszy etap. Burmistrz zapewnił również, że temat ścieżek nie jest mu obojętny. Stwierdził, iż "od ścieżek jednak nie uciekniemy, przygotowujemy w związku z tymi planami koncepcje, śledzimy rozdania środków unijnych w tym zakresie i jeśli tylko pojawi się możliwość pozyskania na ten cel środków, z pewnością będziemy na ten cel aplikować. Osobny pas rowerowy, można realizować na drogach o odpowiedniej szerokości, ale takie drogi w naszym mieście w związku ze zwartą zabudową można policzyć na palcach jednej ręki”.

Tymczasem dziś Antoni Szlagor na swoim facebookowym profilu poinformował, że 20 lipca bieżącego roku miała miejsce wizja w terenie, podczas której został zweryfikowany teren pod wykonanie przyszłej ścieżki rowerowej, na którą - jak słusznie zauważa włodarz Miasta - "już od dawna czekają w Żywcu fani jazdy na dwóch kółkach". Planowana trasa rowerowa będzie połączona z tzw. ścieżką bioróżnorodności, co sprawi, że będzie atrakcyjna nie tylko jako trakt rowerowy, ale spełni również funkcję dydaktyczną. Jak zapowiada burmistrz Żywca - "trasa poprowadzi od mostu kolejowego na rzece Sole do Mostu Trzebińskiego, choć nie wykluczam, że w przyszłości – przy współpracy z władzami gmin Świnna i Jeleśnia – mogłaby zostać pociągnięta aż do Korbielowa".
Antoni Szlagor zapewnia, że na ten cel pozyskano już środki unijne... Konieczne jest teraz wytyczenie szlaku, wykonanie studium wykonalności oraz ocena bioróżnorodności. Ponadto, z trasy będą mogli korzystać nie tylko rowerzyści, ale także rolkarze. Burmistrz zakłada, że ścieżka stanie się centrum rekreacji i odpoczynku dla całych rodzin.

Oprac.: Ren