W miejscu, gdzie obecnie znajduje się hipermarket sieci Tesco dawniej znajdował się tartak. Po jego likwidacji na terenach tych planowano utworzenie terenów rekreacyjnych oraz stadionu. Niestety z planów tych zrezygnowano na rzecz hipermarketu, którego otoczenie nie jest zbyt atrakcyjne. Czy szare asfaltowe parkingi mają szansę na to, by wyglądać ładnie i zielono? Okazuje się, że tak, a pokazuje to projekt wykonany przez mieszkankę Żywca - Paulinę Polak.

 Paulina Polak w wykonanym projekcie wykorzystała tereny wokół hipermarketu w Żywcu wraz z fragmentem bulwaru rzeki Soły. Wcześniej istniał tam tartak, który miał być zlikwidowany do 1994 roku. Na jego miejscu miały powstać tereny rekreacyjne z kompleksem sportowym oraz hala widowiskowa. Nie ma potwierdzonych informacji wyjaśniających dlaczego do takiej inwestycji nie doszło. Z Planu Zagospodarowania Przestrzennego z 1994 roku można wyczytać, że w stanie istniejącym tartak oraz stadion sportowy
przeznaczono do likwidacji. Zaznaczono, że docelowo wykonana będzie adaptacja istniejących obiektów sportowych, realizacja otwartych terenów sportowych, budowa hali sportowo-widowiskowej na ok 3-4 tys. widzów. 
Jak wyjaśnia autorka projektu - "głównym celem projektowym miało być nawiązanie do poprzedniego planu zagospodarowania, dostosowując się do obecnego przeznaczenia terenu. Zlikwidowano częściowo parkingi, przeznaczając je na dwa skwery: jeden dla wypoczynku z zielenią i małą architekturą, pozostawiając miejsca parkingowe na obrzeżach granicy skweru; drugi to miejsce wejścia do hali sklepu, gdzie zaprojektowano skwer reprezentacyjny z pergolą w kształcie łuków, nawiązujących do łuków drewnianych po dawnej hali tartacznej, z rabatami zielonymi oraz drewnianą ławką. Dla dawnych pasów zieleni z trawy zaproponowano szpalery z drzew co by skutecznie dzieliło przestrzeń oraz oddzielało ruchliwą drogę od parkingu i skwerów. Zaproponowana została również nowa komunikacja parkingu z bulwarami. Całość projektu jest spójna i nawiązuje do obecnych potrzeb oraz uwzględnia aspekty historyczne. Koncepcja projektowa ma zwrócić uwagę na fakt, iż nawet na terenach usługowych można uzyskać tereny przyjazne dla człowieka. Nie tylko ważne jest tworzenie parkingów, ale i zieleni towarzyszącej wraz z miejscami rekreacyjnymi dla użytkowników".
Mimo, że teren ten znajduje się między dwoma ważnymi ośrodkami rekreacyjnymi miasta: Zabytkowym Parkiem Habsburgów oraz Jeziorem Żywieckim - to jest on mało atrakcyjny i zaniedbany. Jak podkreśla Paulina Polak - "celem tego projektu jest pokazanie mieszkańcom i władzom, że na terenach usługowych można uzyskać tereny rekreacyjne, wprowadzając zieleń i małą architekturę. Jedyny istniejący tam teren zielony, niezagospodarowany, który mógł być przeznaczony do użytku publicznego, został zaadaptowany na stację paliw. Wokół tego obszaru znajduje się wiele ośrodków kultury i rekreacji, jednak walory te zostały pominięte w miejsce szarego parkingu. Projekt może być inspiracją dla tworzenia w mniejszych miastach zielonych parkingów przy hipermarketach. Rozwiązanie takie może być korzystne dla handlowców jak i osób korzystających z tych parkingów. Będzie to też zachętą do korzystania z bulwarów, które prowadzą do Jeziora Żywieckiego jak i do Parku Zamkowego oraz Amfiteatru.

Jak mogłyby wyglądać zagospodarowane tereny wokół hipermarketu? Zobaczcie w galerii pod artykułem. Co sądzicie o takim pomyśle?

Oprac.: PW