Biznes

O znajdujących się w dzielnicy Zabłocie ruderach pisaliśmy na naszych łamach niejednokrotnie. Kilka razy podjęliśmy również próbę interwencji w sprawie pustostanów, zagrażających mieszkańcom. 

Największym zagrożeniem dla ludzkiego życia jest jednak drewniana willa przy ulicy Futrzarskiej. Od wielu lat obiekt straszy stanem, w jakim się znajduje, gdyż patrząc na budynek można odnieść wrażenie, że całość trzyma się jedynie na kominie. Co gorsze,nierozważni mieszkańcy urządzili w pustostanie wysypisko śmieci, co pociągnęło za sobą to, że zalęgły się tutaj szczury.

W sprawie posprzątania budynku, lub jego rozbiórki zwróciliśmy się w styczniu 2014 roku do burmistrza Żywca - Antoniego Szlagora. Burmistrz wówczas poinformował naszą redakcję, że w opisanej sprawie, zwłaszcza budynku na ul. Futrzarskiej 38, interweniował u właścicieli i w Nadzorze Budowlanym. Również właściciel obiektu na ul. Futrzarskiej wykazał wolę przekazania obiektu na rzecz Urzędu Miasta. Gdy dojdzie to do skutku, budynek zostanie rozebrany.

W ostatnich dniach budynek został przekazany samorządowi i jak deklaruje burmistrz Szlagor wkrótce śmieci zostaną sprzątnięte, a budynek zabezpieczony.

 

Autor: KP