Druga – po Starym Zamku – rezydencja żywiecka to Pałac Habsburgów, zwany często Nowym Zamkiem. Powstał on w wyniku przebudowy barokowych oficyn otaczających Stary Zamek. Ostatni z rodu Wielopolskich, Adam, zamieszkujący oficyny sprzedał swe posiadłości w roku 1838 Karolowi Ludwikowi Habsburgowi. Natomiast syn Karola Ludwika, Albrecht Fryderyk, zlecił swojemu budowniczemu Carlowi Pietschce przebudowę barokowych, południowych oficyny na nowy pałac.
Powstał wówczas dwukondygnacyjny budynek z ryzalitem i portykiem od strony parku zwany pałacem arcyksięcia Albrechta. Wkrótce potem część wschodnia oficyn została połączona w jedną całość, w nowe dwukondygnacyjne skrzydło, projektu Emila Iriusa.
Z pałacu arcyksięcia Albrechta zachował się do dnia dzisiejszego tzw. biały salon położony w ryzalicie na drugiej kondygnacji, nad głównym wejściem. Był jedynym, niezmienionym pomieszczeniem urządzonym ok. 1885 roku. Kolejni jego właściciele, Karol Stefan oraz Maria Teresa Habsburgowie, zachowali jego oryginalne wnętrze, dodając jedynie kilka nowych obrazów. Salon o wymiarach 7×12 m, pięciookienny, z wyjściem na taras, otrzymał wystrój neorokokowy, nawiązujący do wnętrz Schönbrunu i Hofburgu. Zachowane, najstarsze fotografie z początku XX wieku odzwierciedlają jego pełne wyposażenie. Na urządzenie salonu składały się: biały piec ze złoceniami, tapicerowane kanapy, fotele, etażerki, parawany, okrągłe stoły. Na ścianach, zdobionych stiukowymi ramami, wisiały portrety (m. in. cesarzowej Marii Teresy, Franciszka I Lotaryńskiego, Karola Stefana Habsburga), liczne pejzaże, kompozycje kwiatowe oraz widoki pałacu. Dodatkową ozdobą salonu były cztery lustra na konsolach znajdujące się między oknami. Dekorację sufitu dopełniał malowany plafon w neorokokowe ornamenty i kwiatowe girlandy na tle nieba oraz żyrandol. Dekoracji dopełniały ciężkie, brokatowe lub aksamitne zasłony, fantazyjnie drapowane z bogatą pasmanterią. Biały salon był doskonałym przykładem szczytowego okresu epoki wiktoriańskiej. Wnętrze białego salonu zachowało się do dnia dzisiejszego, natomiast z oryginalnego wyposażenia dotrwały: dekoracja ścian, drzwi wraz ze stiukowymi supraportami i żyrandol w samym pałacu. Natomiast okrągły stół oraz międzyokienne lustro bez konsoli zachowały się w zbiorach Muzeum Miejskiego w Żywcu.
Biały Salon, 1911 r.
Pałac Habsburgów z kaplicą, przed 1939 r.
Obecny kształt Nowy Zamek zawdzięcza Karolowi Stefanowi Habsburgowi (bratanek Albrechta Fryderyka), który na stałe zamieszkał wraz z rodziną w Żywcu w roku 1895. Pod koniec XIX wieku budowla zyskała nowe skrzydło – pawilon rozrywkowy, projektu Emilsa Iriusa.
Na piętrze została zaprojektowana sala balowa zwana lustrzaną o wymiarach 10,5×18 m, największa sala pałacu. Sala zyskała nazwę dzięki wielkim taflom lustrzanym, które dekorowały pomieszczenie od wschodu. Dodatkową dekoracją zachowaną do dnia dzisiejszego są: dwa, białe porcelanowe piece, galeria dla orkiestry oraz dwa potężne kryształowe żyrandole. Na parterze pawilonu rozrywkowego znalazły miejsce sala bilardowa i kręgielnia. Powstał także ogród zimowy wypełniony egzotycznymi roślinami i ozdobiony modelami statków żaglowych. Do dnia dzisiejszego elewacje pawilonu rozrywkowego dekoruje zegar słoneczny oraz polichromia przedstawiająca świętego Huberta – patrona myśliwych.
Sala Lustrzana, przed 1939 r.
Wnętrze kaplicy, przed 1939 r.
W latach 1905-1906 przebudową pałacu zajmowali się Franciszek Mączyński i Tadeusz Stryjeński, znani architekci krakowscy. Franciszek Mączyński powiększył kaplicę zamkową przez dobudowanie od północy ośmiobocznej bryły wzorowanej na renesansowych polskich kaplicach grobowych. Kaplica na zewnątrz pokryta była miedzianą kopułą oraz latarnią, która mieściła dwa dzwony. Na szczycie sterczała złota arcyksiążęca korona oraz złoty krzyż. Wnętrze kaplicy dekorowały witraże projektu Karola Maszkowskiego, autorem polichromii był Eugeniusz Dąbrowa. Kaplica została zniszczona przez Niemców w 1940 roku. Na początku wieku do pałacu dostawiony został budynek kuchni oraz atelier malarskie.
W roku 1910 krakowscy architekci: Franciszek Mączyński i Tadeusz Stryjeński przygotowali dla Karola Stefana Habsburga interesujący projekt przebudowy obydwu rezydencji oraz połączenia ich w jedną całość poprzez dostawienie nowego skrzydła w narożniku południowo-zachodnim. Projekt ten jednak nie został zrealizowany. Tadeusz Stryjeński zajmował się także projektowaniem wnętrz pałacowych. W prace te często ingerował sam właściciel arcyksiążę Karol Stefan.
Sala jadalna, 1911 r.
Dużo uwagi właściciel poświęcił przebudowie sali jadalnej, zlokalizowanej w przyziemiu pałacu od strony południowej. Autor projektu, Tadeusz Stryjeński, zaprojektował salę o wymiarach 6 x 21 metrów. Dekoracją sali stały się duże weneckie okna, supraporty z martwymi naturami, trzy mosiężne żyrandole z kryształowymi zwisami oraz ciekawy płaski strop położony na czterech, wygiętych belkach wykonanych w białym tynku. W 1911 roku ściany jadalni dekorowały dwa wielkie płótna Wojciccha Kossaka. Pierwszy obraz przedstawia właściciela Karola Stefana z żoną Marią Teresą na tle Starego Zamku, wieży kościoła parafialnego i dzwonnicy oraz Nowego Zamku. Drugi obraz przedstawia na tle Starego Zamku dzieci arcyksiążęcej pary: Mechtyldę, Wilhelma, Renatę wraz z mężem Hieronimem Radziwiłłem, Eleonorę, Leona oraz Karola Olbrachta. Obecnie te dwa interesujące dzieła o wymiarach 1,5 x 2,70 m. znajdują się w zbiorach Muzeum Miejskiego w Żywcu .
Pałacowe wnętrza były bardzo nowoczesne, kominki sprowadzano z Włoch, urządzenia łazienek z Anglii, meble z różnych części monarchii austriackiej. W pałacu znajdowała się interesująca kolekcja obrazów artystów polskich. Karol Stefan wysoko cenił malarstwo Wojciecha Kossaka, Teodora Axentowicza, Juliana Fałata, Kazimierza Pochwalskiego, Leona Wyczółkowskiego, Jacka Malczewskiego, Stanisława Pogórskiego. Obrazy tychże artystów dekorowały wnętrza rezydencji żywieckiej. W pałacu znajdowało się wiele obrazów marynistycznych, między innymi autorstwa Iwana Ajwazowskiego oraz kolekcja portretów królów polskich i przedstawicieli cesarskiej dynastii Habsburgów. Karol Stefan właściciel dóbr żywieckich, admirał floty austriackiej był także wyśmienitym myśliwym, stąd w pałacu znajdował się bardzo bogaty zbiór dawnej broni oraz trofeów myśliwskich.
Ostatnia przebudowa Pałacu Habsburgów miała miejsce w roku 1911 i dotyczyła nowych elewacji skrzydła wschodniego, które zaprojektował Leopold Simony.
Na ścianie skrzydła wschodniego, od strony dziedzińca wewnętrznego znajduje się dekoracyjne obramienie wraz z kopią pamiątkowej tablicy, która została ufundowana przez Karola Stefana Habsburga w 1907 roku. Tablica informowała o pobycie w Żywcu siostry Karola Stefana, królowej Hiszpanii – Marii Krystyny Habsburg. Tekst na tablicy brzmi: W tym zamku przebywała moja ukochana siostra Marya Krystyna Królowa Hiszpańska od 23 do 27 października 1907 roku, Arcyksiążę Karol Stefan.
Pałac w rękach Karola Olbrachta (syn Karola Stefana) i Alicji Habsburg pozostał do roku 1939. Za czasów ostatnich właścicieli w pałacu nie doszło już do poważniejszych remontów. Synowa Karola Stefana po śmierci teściów, w 1933 roku, zajęła się wyłącznie zmianą wyposażenia rezydencji i upiększaniem parku. Alicja Habsburg hołdowała modzie angielskiej, zarówno we wnętrzach, jak i w rozwiązaniach ogrodowych.
Elewacje pałacu, projektowane przez różnych architektów szkoły krakowskiej i wiedeńskiej, nie są ujednolicone stylowo, powstały w okresie historyzmu, stąd skrzydło południowe jest neorenesansowe, wschodnie – neoklasycystyczne, rozrywkowe – neobarokowe.
Autor: Dorota Firlej