Miejsca związane ze zjawiskami nadprzyrodzonymi od zawsze fascynowały i budziły niepokój ludzi. Rejony nawiedzone znaleźć możemy właściwie w całej Polsce, często związane są z nimi legendy i niesamowite opowieści. Na terenie Żywiecczyzny również możemy dotrzeć do takich miejsc. Poszukując "strasznych miejsc" dotarliśmy w krótkim czasie do czterech obiektów, z którymi związane są mroczne i mrożące krew w żyłach opowieści.

Zaczęło się od jednego z domów w Łękawicy. Dowiedzieliśmy się, że jest on wystawiony na sprzedaż, ale nikt nie kwapi się do kupna... Jak opowiadają mieszkańcy wioski znający historię tego miejsca, podczas budowy znaleziono szczątki ludzkie (kości), które w trakcie prac przypadkowo wmurowano w fundamenty. Od tej pory w domu tym zdarzają się niewyjaśnione zjawiska.

Kolejny dom, właściwie już nieistniejący, gdyż został przebudowany i dostosowany do wymogów mieszczącej się obecnie w tym miejscu firmy, znajduje się na skrzyżowaniu ulic Wesołej, Żywieckiej i Beskidzkiej w Zarzeczu. Z dworem mieszczącym się tu niegdyś wiązało się od zawsze wiele mrocznych opowieści. Jedną z nich jest historia brutalnego morderstwa dokonanego w tymże dworze, którego ofiara była kobieta zabita siekierą.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Zbuduj wymarzony dom

Trzecim miejscem w naszych poszukiwaniach jest dom w Węgierskiej Górce. Obiekt wybudowany na jednym z bunkrów. Według mieszkańców miejscowości miejsce to jest nawiedzone, jednak dokładniejszych informacji nie udało sie nam zdobyć.

W samym Żywcu, jak dowiedzieliśmy się z opowieści w latach 50-tych na ul.Słowiczej (boczna od ul.Jana)była kuźnia Pana Pawełka i czasem stamtąd dobiegały dziwne odgłosy wieczorami, jakby ktoś podkuwał konie w nocy

Z pewnością takie miejsca i opowieści z nimi związane pobudzają wyobraźnie i wywołują "gęsią skórkę". Przede wszystkim jednak prowokują pytanie -czy tam na prawdę straszy, czy to tylko wyobraźnia?

A może Ty znasz "nawiedzony dom", o którym nie wspomnieliśmy w tym materiale? Jeśli tak, czekamy na Twoją wiadomość - można je wpisywać w komentarzach i przesyłać na naszego redakcyjnego maila: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Na autorów najciekawszych wpisów czekaja upominki od redakcji!

Autor: Ren