Historia

Współczesna telewizja znacznie różni się od tej z lat 60-tych. Głównie za sprawą zmiany standardu nadawania sygnału z technologii analogowej na technologie cyfrową. Dodatkowo najnowsze technologie światłowodowe, pozwalają na przesyłanie sygnału telewizyjnego bez konieczności posiadania anten a co za tym idzie sygnał odbierany jest w najwyższej jakości obrazu i dźwięku.

Przypominamy jakie początki miała telewizja w naszym regionie.

Nadajnik telewizyjny na Grojcu

Góra Grojec jest charakterystycznym punktem krajobrazu Żywiecczyzny. Wznoszący się pomiędzy rzekami Sołą i Koszarawą szczyt, stał się początkiem lat 60-tych XX wieku miejscem budowy nadajnika telewizyjnego.

Telewizja w Polsce ma swoje początki w październiku 1952 roku. Z początku nadawała jedynie na terenie Warszawy, lecz szybko poszerzała swoje zasięgi. Z czasem chęć odbierania u siebie telewizji poczuli również mieszkańcy Żywiecczyzny.

Pomysł budowy nadajnika telewizyjnego narodził się wśród członków miejscowego Radioklubu LPZ, a w szczególności wśród prezesa klubu Stanisława Siwakowskiego oraz członków Tadeusza Pokorskiego i Zbigniewa Trojanowskiego, którzy byli zapalonymi amatorami telewizji. Z początku planowali oni zbudowanie nadajnika własnymi siłami, opierając się na własnym sprzęcie. Resztę sprzętu miały dostarczyć Zakłady Sprzętu Radiowego w Warszawie, lecz ze względu na trudności dewizowe zakłady tego nie mogły wykonać. Było to na początku 1960 roku. Kiedy ten pomysł się nie udał, radiowcy zwrócili się o pomoc do Komitetu Powiatowego PZPR w Żywcu, z tow. Lipieniem na czele. Członkowie partii podchwycili pomysł i już w kwietniu powołali Społeczny Komitet Budowy Stacji TV. Na czele komitetu stanął inż. Gulgowski, który był wiceprezesem Sądu Powiatowego w Żywcu. Komitet miał za zadanie pozyskanie odpowiednich funduszy na budowę nadajnika. Wtedy zdecydowano, że stacja przekaźnikowa miała powstać według gotowych projektów na podstawie nadajnika z Kielc. Wkrótce przyszła zgoda na budowę stacji od Centralnego Zarządu Telewizji i Radia w Warszawie oraz od władz wojewódzkich. Dodatkowo władze wojewódzkie udzieliły kredytu w wysokości 200 tysięcy złotych na ten cel, lecz potrzeba było większych funduszy. W kwietniu 1960 roku zdecydowano o zbudowaniu stacji przemiennikowej. Chodziło głównie o wzmocnienie sygnału, a poza tym stacja przekaźnikowa mogła zagłuszać sygnał Telewizji Katowice. W kwietniu Komitet rozpoczął zbiórkę pieniędzy pod budowę stacji. W tym celu otworzono konto w Banku Spółdzielczym, na które można było wpłacać pieniądze. Spory wpływ na pozyskiwanie funduszy miała ówczesna prasa, która to często informowała o ofiarodawcach. Wśród pierwszych ofiarodawców znalazły się takie zakłady, jak: Fabryka Śrub w Sporyszu, PKS Żywiec, Fabryka Mebli Stalowych „Wschód” z Zadziela, Garbarnia, Żywiecka Fabryka Maszyn czy też „Spółdzielnie Góral” i „Żywczanka”. Żywiecka Papiernia wówczas zorganizowała loterię fantową, z której fundusze przeznaczono pod budowę stacji. Co ciekawe wówczas mówiło się dużo o budowie stacji, choć nikt nie wiedział, gdzie miała ona powstać. W połowie 1960 roku mówiło się o dwóch lokalizacjach: Góra Skrzyczne oraz Góra Grojec. Latem po dokonanych pomiarach i obliczeniach zdecydowano się na budowę stacji na górze Grojec. Do września komitetowi udało się zebrać 120 tysięcy złotych, lecz jeszcze brakowało pieniędzy. Na jesień rozpoczęto właściwą budowę stacji. Prace były wykonywane w czynie społecznym m.in. przez pracowników Przedsiębiorstwa Budownictwa Technicznego. Dodatkowo żywieccy energetycy również w czynie społecznym doprowadzili zasilanie elektryczne. Mimo że chciano postawić stację do końca 1960, to niestety nie udało się dotrzymać terminu, z powodu m.in. trudności z dostarczeniem materiałów na górę Grojec. Udało się jednak pozyskać dotację od Funduszu Budowy Stolicy i Kraju w wysokości 100 tysięcy złotych. Uroczystego otwarcia dokonano dopiero początkiem 1961 roku. Cała inwestycja kosztowała łącznie 600 tysięcy ówczesnych złotych. Gdyby nie członkowie Radioklubu LPZ i tym bardziej zaangażowanie władz partyjnych, to według planów Żywiecczyzna musiała by poczekać na telewizję jeszcze do połowy lat 70 – tych.

Telewizja światłowodowa w Beskid Media

Technologia współcześnie bardzo się rozwinęła. Obecnie na rynku znajdziemy mnóstwo rozwiązań związanych z telewizją. Jednym z nich jest nowoczesna technologia światłowodowa oferowana przez Beskid Media, która sukcesywnie rozwija regionalną sieć dostępu do telewizji obsługując użytkowników na terenie powiatu żywieckiego, małopolskiego, oświęcimskiego, bielskiego i wadowickiego. Dzięki telewizji dostępnej przez światłowody uzyskujemy nieograniczoną prędkość, najwyższą jakość sygnału oraz niespotykaną dotąd stabilność transferu. Co warte podkreślenia światłowody są odporne na wyładowania atmosferyczne oraz przepięcia, ponieważ zbudowane są ze szkła, dzięki temu można spokojnie korzystać z nich podczas burzy.

Więcej o ofertach Beskid media znajdziecie TUTAJ

Autor: Radosław Płużek, KM