Od 4 grudnia w księgarniach można nabyć Kalendarz Beskidzki na rok 2014! To wyjątkowe wydawnictwo, o którym z przyjemnością informujemy Was każdego roku będzie promowane również w Żywcu.
12 grudnia bieżącego roku o godzinie 13:00 w Restauracji Stary Dwór odbędzie się spotkanie, promocja Kalendarza Beskidzkiego z załącznikiem Kuchnia Śląska Cieszyńskiego, połączone z degustacją. Kalendarz Beskidzki to wydawnictwo, które jest pozycją obowiązkową w biblioteczce miłośników Beskidów. Podobnie jak w przypadku poprzednich wydań reaktywowanego w 2011 roku Kalendarza beskidzkiego, redaktorem prowadzącym jest Jan Picheta, a wydawcą Towarzystwo przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia.
O tym, że Kalendarz… to wydawnictwo niezwykle cenne mogliście przeczytać na naszym portalu już niejednokrotnie, m.in. TU. Podobnie jest w tym roku. W publikacji znajdziecie materiały o np. najwybitniejszym polskim tenorze Piotrze Beczale, który – piórem Ewy Rahden – wspomina swe początki w czechowickich „Madrygalistach”. W edycji na rok 2014 o swoich bialskich korzeniach pisze wybitny poeta, celebryta Tomasz Jastrun, którego mama pochodzi z Białej Krakowskiej. Również Renata Przemyk opisuje swoje dzieciństwo spędzone w Bielsku-Białej. Juliusz Wątroba w roczniku 2014 sięga po pióro, tym razem nie poety lecz reportera, opisując postać swego nauczyciela wychowania fizycznego Jana Wawrzyczka – bohatera polskiego podziemia.
Kalendarz Beskidzki 2014 wydano wraz z wyborem potraw z „Kuchni śląskiej” Emilii Kołder. Wyboru dokonały śląskie gospodynie – Władysława Magiera i Janina Hławiczka, natomiast tekst zredagowała Helena Dobranowicz. Wybór przepisów „Kuchni śląskiej” Emilii Kołder zredagowano na 150 stronach.
Emilia Kołder (1900-1974), śląska gospodyni z Suchej Średniej utrwaliła regionalne przepisy i upowszechniła tradycyjną kuchnię domową. Wkład tej postaci w rozwój kultury materialnej i niematerialnej „małej ojczyzny” był doceniany zarówno dawniej, jak i dziś. Autorka bestsellera „Kuchnia śląska” została uhonorowana w 2013 roku pamiątkową lampą na „Uliczce Cieszyńskich Kobiet”, która położona jest na wzgórzu zamkowym w Cieszynie. Przepisy Kołdrowej nie zostały zapomniane. Nadal piecze się na niedzielę „zawijoki” z makiem czy jabłkami albo kołocze z różnym nadzieniem według „recept z Kołderki”.
Wydanie Kalendarza Beskidzkiego na rok 2014 zawiera 312 stron. Czytelnicy znajdą na nich 45 tekstów, okraszonych pięknymi zdjęciami i – jak w poprzednich wydaniach – wyjątkowymi wierszami Juliusza Wątroby, tym razem o zasłużonych dla regionu ludziach.