Lipiec coraz bliżej. Organizatorzy zapewniają, że Kraków gotowy już czeka. Czeka i tym razem nie na ławice turystów tylko młodych katolików, którzy zbiorowym aktem spontanicznej wiary tworzą Światowe Dni Młodzieży.

Światowe Dni Młodzieży w bardziej popularnym skrócie ŚDM to odbywające się co dwa- trzy lata spotkania młodzieży z całego świata, która chce z wiarą na ustach modlić się i jednoczyć z młodymi z innych kontynentów.

Prekursorem spotkań dla młodzieży zewsząd był nasz papież Jan Paweł II w 1985r.

Spotkało się to z takim aplauzem młodego Kościoła, że po naszym świętym kontynuowali ten rytuał mistycznych spotkań Benedykt XVI i teraz obecna głowa Kościoła papież Franciszek.

W środę 27 lipca około godziny 16 papież Franciszek wyląduje na krakowskim lotnisku w Balicach. Ceremonia powitalna odbędzie się po królewsku na Wawelu. Tam też spotkanie z władzami i korpusem dyplomatycznym- wizyta u Prezydenta Rzeczpospolitej i w katedrze Wawelu spotkanie z biskupami polskimi. Cicha modlitwa przy Konfesjach św. Stanisława, gdzie są wystawione też relikwie św. Jana Pawła II, uczczenie Najświętszego Sakramentu w kaplicy za ołtarzem. Krótkie przemówienie papieża.

Wieczorem w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich po kolacji papież wierny tradycji pokaże się w Oknie Papieskim, by przywitać się z wiernymi.

Kolejne dni zdominowane będą ceremoniami na krakowskich Błoniach, wizytą w Auschwitz i Birkenau, wizyta w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym. Papież nie ominie też Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Całonocne czuwanie z młodzieżą organizatorzy zaplanowali w Brzegach koło Wieliczki. Następnego dnia po Mszy i ogłoszeniu przez papieża miejsca i czasu kolejnych ŚDM przejazd do Balic i ceremonia pożegnania papieża.

Gosia, bo tak lubi, by się do Niej zwracać wciąż czuje się młoda choć już od 1991r. czyli od Światowych Dni Młodzieży w Polsce w Częstochowie nie opuściła żadnego zlotu młodych szaleńców religijnych- jak twierdzi dumą.

– W tym roku jedziemy z księdzem Jerzym z naszej żywieckiej Parafii zgłębiać naukę tego, który nas stworzył- dodaje.

Ks. Jerzy już zamknął listę chętnych, zamówił autokary i modli się o szybsze nadejście lipca.

Do zobaczenia w Krakowie...

Autor: Gabriela Kachel