Magazyn

28-letnia Paulina z Siennej walczy z nowotworem złośliwym mózgu. 

Jak możemy przeczytać na zbiórce:

Mam na imię Paulina, w maju skończyłam 28 lat. Jeszcze niedawno nawet mi przez myśl nie przeszło, że znajdę się w sytuacji, w jakiej obecnie jestem i że będę musiała toczyć walkę z bardzo trudnym przeciwnikiem, jakim jest Nowotwór Złośliwy Mózgu. Moje życie do 2022 r. wyglądało bardzo normalnie. Cieszyłam się życiem, pracowałam, spędzałam czas z ukochaną rodziną, spełniałam marzenia. Niestety w lutym 2022 r., mój stan zdrowia się pogorszył. Po licznych wizytach u specjalistów i pobytach w szpitalach zdiagnozowano
u mnie padaczkę. Wdrożono leczenie, jednak stan zdrowia nie ulegał poprawie.
Najgorsze, jak się później okazało przede mną. Otóż w październiku bieżącego roku zawroty i bóle głowy nasiliły się i zostałam skierowana do 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Bydgoszczy, gdzie poddano mnie licznym badaniom. Zakwalifikowana zostałam również do biopsji stereotaktycznej, którą wykonano 4.10.2023 r. Ostatecznie padła diagnoza, której nigdy bym się nie spodziewała: NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY MÓZGU, WIELOOGNISKOWY GUZ LEWEJ PÓŁKULI MÓZGU, GLIOBLASTOMA. W jednej sekundzie świat się dla mnie zawalił, jednak postanowiłam, że tak nie może być, że nigdy się nie poddam, że zrobię wszystko, żeby pokonać tego trudnego przeciwnika. Przede mną leczenie w Szpitalu w Bydgoszczy, gdzie poddana zostanę radio- i chemioterapii. Niestety środki budżetowe moje i mojej rodziny nie wystarczają na pokrycie kosztów związanych z leczeniem, w tym dojazdów do szpitala, który oddalony jest od mojego miejsca zamieszkania o ponad 500 km, dlatego zwracam się do wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie finansowe, które jest dla mnie niezbędne w walce o swoje zdrowie. Oprócz tego będę szukała wszelkich możliwych sposobów, aby wrócić do zdrowia. Jedną z takich możliwości daje mi bardzo kosztowne leczenie w Niemczech. Mam jeszcze wiele planów, marzeń do zrealizowania, cieszę się każdym przeżytym dniem, jednak priorytetem dla mnie jest teraz walka z chorobą i głęboko wierzę, że w tej walce, to ja będę zwycięzcą.
Proszę, pomóżcie mi wrócić do zdrowia i znów cieszyć się pełnią życia, które tak kocham! Dobro wraca.
Już dzisiaj dziękuję za okazane wsparcie i pomoc.
Trzymajcie kciuki!
Paulina

Zbiórka TUTAJ