Po informacji o wprowadzeniu od 28 grudnia tego roku do 17 stycznia 2021 roku „narodowej kwarantanny”, którą przekazał minister zdrowia Adama Niedzielski, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przełożyła 29. finał z 10 stycznia 2021 roku na 31 stycznia.
"Musimy tak jak inne kraje wziąć na siebie wszystkie te bardzo mocne restrykcje, które są związane z naszym życiem codziennym" - powiedział Jerzy Owsiak. Jak zaznaczył szef Fundacji WOŚP – Orkiestra była gotowa, by 10 stycznia po raz 29. grać nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. "Bardzo wiele osób chciało z nami grać. Pokonaliśmy mnóstwo różnych przeciwności, aby zorganizować sztaby i nadal jesteśmy gotowi, jesteśmy w blokach startowych, aby zagrać i zbierać pieniądze, aby ratować zdrowie i życie Polaków" - zaznaczył Owsiak.
Z informacji jakie przekazał Jerzy Owsiak wynika, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy obecnie ma na koncie ponad 1 mln 174 tys. złotych. "Chciałbym wszystkim zakomunikować, że zmieniliśmy datę naszego finału. Będziemy grali ostatniego dnia stycznia - 31 stycznia. Pamiętam, jak kiedyś kilkanaście lat temu, kiedy Polskę nawiedziły powodzie, zmieniliśmy termin naszego najpiękniejszego festiwalu świata. Festiwal się odbył, mało tego, ten nowy termin okazał się bardzo dobry dla festiwalu. Jesteśmy tak skonstruowani, że bierzemy wszystkie przeciwności (...) i natychmiast szukamy dobrych rozwiązań" - dodaje Owsiak.
Jak również przekazał Owsiak – do tej pory WOŚP przekazała na sprzęt i programy medyczne 1 mld 330 mln zł.