Magazyn
Publikujemy kolejną relację z kolejowej wyprawy Grzegorza z synem Mikołajem. Zapraszamy do czytania:
W środę wieczorem dotarliśmy do Rzeszowa. W drodze do hotelu przechodziliśmy obok okrągłej kładki dla pieszych, która uchodzi za architektoniczną atrakcję miasta Rzeszowa. Oświetlenie uliczne w formie historycznych latarni dodawało niesamowitego klimatu podczas wieczornego spaceru hotelu. 
Poranek rozpoczęliśmy od spaceru w kierunku rynku. Panorama rynku na filmie 
 
Mikołaj próbował swoich sił na fortepianie film: 
Jak dlamnie kompozycja bardzo przyjemna dla ucha - Tata dumny.
O godz: 10:15 rozpoczęliśmy zwiedzanie Rzeszowskich Piwnic:

Po zwiedzniu Rzeszowskich Piwnic udaliśmy się w kierunku ogrodów Bernardyńskich. W trakcie pobytu w ogrodach, mogliśmy zobaczyć pomnik czyny Rewolucyjnego. 

Udając się na stację kolejową w Rzeszowie Głównym, ponownie przechodziliśmy obok okrągłej kładki dla pieszych. Doszliśmy jednak do wniosku, że większe wrażenie zrobiła na nas w wieczorem, kiedy była oświetlona.
W oczekiwaniu na pociąg w kierunku Lublina, zrobiliśmy kilka zdjęć podkarpackich pociągów typu Impuls produkcji NEWAG S.A Nowy Sącz. Mikołaj jest wielkim fanem pojazdów produkowanych w NEWAG S.A. 
Po dwóch godzinach dotarliśmy do Lublina. Mając jeszcze siły, udaliśmy się na pokaz fontanny na placu Litewskim w Lublinie. 
Pokaz fontanny w Lublinie 
W kolejnej relacji miasto Lublin i wyjazd w kierunku Zamościa.