Magazyn
Od momentu ponownego otwarcia ośrodków narciarskich (tj. piątek 12.02) ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR udzielili pomocy poszkodowanym w ponad 100 zdarzeniach na stokach.
Wczoraj dyżurni z Hali Miziowej zostali zadysponowani do tragicznego w skutkach wypadku.
O godz. 11:00 ratownicy otrzymali zgłoszenie z CSR o zderzeniu narciarza z drzewem przy trasie nr 6 poniżej Polany Kornienieckiej. Kilka minut później byli na miejscu i natychmiast przystąpili do RKO przy użyciu defibrylatora AED. Priorytetowo zabezpieczyli także urazy bezpośrednio zagrażające życiu mężczyzny. Na miejsce został zadysponowany śmigłowiec
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
oraz przetransportowany skuterem GOPR Zespół Ratownictwa Medycznego.
Po wykonaniu wszystkich czynności przez ZRM, ratownicy GOPR podłączyli aparat do automatycznego masażu serca i rozpoczęli transport na lądowisko, gdzie nastąpiło przekazanie poszkodowanego. Pomimo wysiłku wielu osób, o 12:35 lekarz LPR stwierdził zgon – życia mężczyzny nie udało się uratować. Po przeprowadzeniu czynności przez Policję i Prokuraturę, ratownikom pozostał smutny obowiązek transportu zwłok do Korbielowa Kamiennej.