Przełom starego i nowego roku to okres, w którym z powodu hałasu wywołanego fajerwerkami, ucieka mnóstwo psów i kotów. Redakcja portalu co roku 1 stycznia otrzymuje wiele sygnałów o zaginięciu, bądź odnalezieniu pupili. Zaginione zwierzęta najczęściej trafiały do żywieckiego schroniska, oczekując na odbiór przez właścicieli. W roku 2023 w takiej sytuacji po odbiór psa lub kota mieszkańcy większej części Żywiecczyzny będą musieli pofatygować się do... Chełmka.
Placówka w Chełmku (powiat oświęcimski) wygrała przetarg ogłoszony przez Urząd Miejski w Żywcu, dotyczący kompleksowej opieki nad bezdomnymi zwierzętami. Wartość zamówienia oszacowana przez Urząd Miejski w Żywcu opiewała na kwotę 217 tys. zł. Stowarzyszenie Futrzany Los zaoferowało kwotę 244 tys. zł, natomiast placówka z Chełmka wygrała przetarg oferując 156 tys. zł. Tak niska kwota może budzić wątpliwości, czy zwierzęta otrzymają odpowiednią opiekę. Urząd Miejski zapewnia, że będą prowadzone w tym kierunku kontrole, zaś sama placówka z Chełmku zapewnia, że kwota jest wystarczająca, natomiast na terenie Żywca przebywa pracownik, dysponujący pojazdem przeznaczonym do transportu zwierząt.
Od pierwszego stycznia zwierzęta z Żywca i kilku gmin z powiatu żywieckiego będą przewożone do Chełmka. Schronisko w Żywcu nadal będzie funkcjonowało i przyjmowało zwierzęta z kilku gmin powiatu żywieckiego i... spoza Żywiecczyzny - informuje Anna Zięba, mieszkanka Żywca.
Redakcja portalu bardzo prosi o odpowiednie zabezpieczenie i przygotowanie swoich pupili przed dzisiejszą nocą, natomiast miłośników petard o rozważną zabawę i pamięć o braciach mniejszych.