Magazyn

Dzisiaj publikujemy rozmowę z Poseł na Sejm RP Małgorzatą Pępek. Podsumowujemy miesiąc czerwiec, poruszamy tematy związane z Żywiecczyzną czy ustawą Lex Tusk. Zachęcamy do przeczytania wywiadu. 

Redakcja: 4 czerwca odbył się marsz w Warszawie. Jakie było jego przesłanie oraz idea?

Małgorzata Pępek: Nasz marsz zgromadził blisko 500 tysięczny tłum ludzi, dla których wolność, demokracja, praworządność i szacunek do drugiego człowieka są bliskie. Była to największa manifestacja w Polsce od upadku komunizmu w naszym kraju i wielki sukces Przewodniczącego Donalda Tuska, ale również całej demokratycznej opozycji i organizacji pozarządowych niezgadzających się na autorytaryzm PiS.

Protestowaliśmy przeciwko "drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu" z którymi mamy obecnie do czynienia. Każdy miesiąc przynosi informacje o nowych aferach, w które zamieszani są politycy tej partii, a służby i wymiar sprawiedliwości kierowane przez polityków nie robią nic, żeby te afery wyjaśnić. Nam żadna afera nie umyka, po wygranych wyborach rozliczymy je wszystkie. Rozliczymy każdą niegodziwość, każdą wyrządzoną krzywdę i zrobimy to, co ich najbardziej przeraża, zasypiemy rowy między Polakami.

Szliśmy też po to, żeby uczcić rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów 4 czerwca 1989 roku. Mimo tego, że była to przecież niedziela, autokarami z Żywiecczyzny pojechało blisko 120 osób. Tylko w ciągu jednego dnia zgłosiło się do biura poselskiego tylu chętnych, że musieliśmy w szybkim tempie załatwić kolejny autokar. Ludzie organizowali się też na własną rękę busami, pociągami czy prywatnymi samochodami. Co rusz na trasie pozdrawiały nas osoby, widząc, że jesteśmy z Żywca.

Redakcja: Marsz był również głosem w sprawie tzw. ustawy Lex Tusk, jakie są zagrożenia tej ustawy dla obywateli? Czy można szukać w jej zapisach pozytywnych aspektów?

Małgorzata Pępek: Absolutnie nie. Ta ustawa to nic innego jak prawo szyte pod eliminację Donalda Tuska ze sceny politycznej przed wyborami i upokorzenie go w oczach wyborców. Pierwotna wersja tej ustawy jest niezgodna z Konstytucją, co potwierdzili nawet prawnicy z Biura Legislacyjnego Sejmu. Trzeba sobie powiedzieć jasno. Komisja, która miałaby być tworem łączącym w sobie funkcje służb specjalnych, prokuratury i sądu, jest czymś nieznanym w żadnej normalnej, praworządnej demokracji.

Jest ona również niebezpieczna dla normalnego polskiego obywatela. Komisja może wezwać dosłownie każdego, a osoba przed nią wezwana ma obowiązek stawić się na wezwanie i złożyć zeznania. Nigdzie od tego nie można się odwołać, a niestawienie wiąże się z konsekwencjami. W dodatku członkowie komisji mieli mieć szeroki dostęp do każdego rodzaju dokumentów zawierających nawet informacje niejawne Jednocześnie nie będą ponosić żadnej odpowiedzialności  za swoją działalność. To oznacza także, że jeśli kogokolwiek bezpodstawnie oskarżą lub postawią nieprawdziwe hipotezy, nie mogą być za to pociągnięci do odpowiedzialności, ani karnej, ani odszkodowawczej. To jest rzecz, która w głowie się nie mieści. Ustawa "lex Tusk" wciąż jest niekonstytucyjna, mimo złożonego przez prezydenta Andrzeja Dudę projektu nowelizacji.

Redakcja: Wróćmy na koniec do naszego regionu, w biurze poselskim organizowane były bezpłatne porady prawne. Z jakimi problemami borykają się mieszkańcy naszego powiatu?

Małgorzata Pępek: Jest dla mnie niesłychanie ważne, aby mieszkańcy mogli się do mnie zwrócić w istotnych dla nich sprawach, dlatego w biurze poselskim od samego początku mojej działalności parlamentarnej można skorzystać z comiesięcznych, co ważne, bezpłatnych porad prawnych, które cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców Żywca i całej Żywiecczyzny, szczególnie w czasach wszechobecnej drożyzny, z którą mamy obecnie do czynienia.

Sprawy, z którymi przychodzą interesanci, są przeróżne. Najczęściej dotyczą jednak wyjaśniania obowiązujących przepisów i doradztwa w przygotowywaniu pism do właściwych organów i instytucji, a także poszukiwania, w oparciu o regulacje prawne, najkorzystniejszych dla zgłaszających się osób rozwiązań. Sporą grupę stanowią sprawy związane z przedłużającymi się procedurami administracyjnymi oraz te z zakresu pomocy społecznej na, przykład przy ustalaniu świadczeń z ZUS. Pochwalę się, że zdecydowana większość z nich zakończyła się sukcesem. Uważam, że poseł powinien być dla ludzi i działać na ich rzecz. W swojej pracy kieruje się zasadą dostępności. Drzwi mojego biura poselskiego są zawsze otwarte dla mieszkańców.

Redakcja: Czym obecnie się Pani zajmuje i jakie interpelacje zostały w ostatnim czasie złożone?

Małgorzata Pępek: Na kilkaset interpelacji, które złożyłam w ciągu bieżącej kadencji w Sejmie, wiele z nich dotyka problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy naszego regionu. Pochodzę z Żywiecczyzny i bardzo zależy mi na rozwoju miasta i powiatu. Same interpelacje dotyczą wielu dziedzin. Od ochrony zdrowia i spraw związanych ze Szpitalem Żywiec, wcześniej Szpitalem Powiatowym, po ważne inwestycje infrastrukturalne, takie jak Obejście Węgierskiej Górki czy Beskidzka Droga Integracyjna, ale również odmulenia jeziora żywieckiego, które tak szumnie obiecywał Premier Morawiecki podczas wizyty w Żywcu, a z którym dalej się nic nie dzieje, czy linii kolejowej nr 97 na odcinku Żywiec-Sucha Beskidzka, o której modernizację staram się od początku kadencji. W tej ostatniej sytuacji okazało się, że PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na przebudowę te linii. Ale pieniędzy na to nie ma, bo z powodu kłótni z partią Zbigniewa Ziobry rząd PiS nie dostał ani grosza unijnych dotacji w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Otrzymuje również od naszych mieszkańców liczne opinie i postulaty dotyczące np. zmian ustawodawczych czy sytuacji społecznej. To w ich efekcie narodziło się wiele pomysłów również na zapytania czy interpelacje. Dziękuję za tę aktywność i zapewniam, że wszystkie są dla mnie bardzo ważne, pomimo tego, że nie jeden raz poruszałam sprawy trudne i bardzo istotne dla naszego wspólnego życia.

Moją aktywność można obserwować na stronie Sejmu oraz na moich profilach społecznościowych, gdzie staram się na bieżąco informować o pracy w sejmie oraz działaniach w regionie. Zapraszam do biura poselskiego na żywieckim rynku. Zarówno ja, jak i moi współpracownicy jesteśmy do Państwa dyspozycji.

Facebook: Małgorzata Pępek - Poseł na Sejm RP