Zima jest niełatwą porą roku dla skóry, warto więc wiedzieć jak zadbać o cerę.

Odpowiedni poziom nawilżenia

W zimie na skórę czeka wiele wyzwań. Jednym z nich może być na przykład ogrzewanie, które sprawia, że powietrze w pomieszczeniu jest bardziej suche. Inną kwestią jest też smog, zwiększona ilość zanieczyszczeń powietrza, które oddziałują na skórę. Niełaskawe dla skóry są również gwałtowne zmiany temperatury, które zdarzają się, kiedy wychodzimy na przykład z domu na mróz. Dlatego warto wiedzieć jak wzmocnić barierę ochronną skóry w tym czasie i zadbać przede wszystkim o odpowiedni poziom nawilżenia. W zimie poleca się produkty o nieco bogatszych konsystencjach, żelowe kosmetyki zamieniamy na kremy, balsamy. Dobrą praktyką jest nie tylko dbanie o poziom nawilżenia skóry, ale również o to, aby jej bariera ochronna zapobiegała uciekaniu wilgoci z naskórka. Za odbudowę warstwy hydrolipidowej skóry odpowiadają na przykład ceramidy, dlatego też krem z ceramidami na zimę będzie idealnym wyborem. Warto też do swojej kosmetyczki dorzucić produkt z peptydami, które stymulują produkcję składników odpowiedzialnych za elastyczność i jędrność skóry.

Czy w zimie należy stosować ochronę UV?

Także w zimie warto pamiętać o ochronie przeciwsłonecznej. Nawet jeżeli słońce zimowe nie oddziałuje na skórę tak mocno jak w lecie, w dalszym ciągu może powodować na przykład przyspieszone procesy starzenia. O tym, że także o tej porze roku można się nawet opalić wiedzą wszyscy, którzy uprawiają sporty zimowe. Na stoku o oparzenie słoneczne nietrudno. W normalnych miejskich warunkach wystarczy nam filtr o niższej wartości na przykład 30 bądź 20 SPF. Dobrze jest jednak tego kroku nie pomijać w codziennej pielęgnacji. Podobnie jak w lecie, krem z filtrem nałożyć możemy jako ostatni etap po zastosowaniu produktu nawilżającego.

Co poza pielęgnacją można zrobić dla skóry?

Dbanie o twarz w zimie to nie tylko stosowanie odpowiednich kosmetyków. Warto też zadbać o kilka kwestii, które poprawią kondycję naszej skóry. Przede wszystkim istotna jest jakość powietrza w pomieszczeniu, w którym przebywamy. Jeżeli znajdujemy się w biurze, w którym jest włączona klimatyzacja lub ogrzewanie, skóra będzie przesuszona. Jak można sobie pomóc? Doraźnie poradzić sobie można używając mgiełki nawilżającej. Znacznie lepszym rozwiązaniem będzie jednak regularne używanie nawilżacza powietrza, a jeszcze lepiej jeżeli połączony jest on z oczyszczaczem, który zadba o to, aby powietrze w pomieszczeniu było naprawdę czyste i pozbawione cząsteczek żle oddziałujących na skórę i powodujących powstawanie wolnych rodników. Niebagatelne znaczenie mają także odpowiednia dieta i nawilżanie skóry od wewnątrz. Warto zadbać o prawidłową podaż płynów a także włączenie w dietę produktów o wysokiej zawartości witamin oraz mikroelementów. Dodatkowo od czasu do czasu, żeby dodać swojej skórze blasku i witalności można kapsułkę preparatu z witaminą A plus E rozgnieść w palcach i wsmarować w twarz, na przykład na noc. Jest to trik stosowany przez wiele wizażystek, która najlepiej wiedzą jak zadbać o swoje klientki przed ważnymi sesjami zdjęciowymi.