Oferty sponsorowane

Lilou

Do kogo pasuje męska biżuteria?           

 Tak naprawdę męską biżuterię może nosić każdy - bez względu na wiek i styl ubierania się. Ilość przeróżnych dodatków sprawia, że można je dopasować do każdego stroju - zarówno tego eleganckiego, jak i z odrobiną luzu.

Modna biżuteria męska może być ciekawym sposobem na podkreślenie swojej osobowości. To także doskonały pomysł na upominek. Szczególnie że wiele modeli posiada grawer, więc na dodatku można napisać coś, co sprawi że będzie naprawdę ważny i unikalny.

Modne naszyjniki męskie

Naszyjnik męski od wielu lat cieszy się sporą popularnością. Niegdyś wisiorki na rzemyku były przejawem buntu, podkreśleniem swojej niezależności. Dziś już raczej nikt ich w ten sposób nie traktuje. Aczkolwiek zawieszka na rzemyku to wciąż bardzo lubiany dodatek wśród panów. Latem bardzo fajnie prezentuje się np. muszelka na rzemyku bądź jakiś niewielki kamień szlachetny, który dodatkowo może pełnić rolę talizmanu.

Od dawna na topie są też nieśmiertelniki, które najchętniej noszą panowie lubiący militarne wzory. Aczkolwiek nieśmiertelniki współcześnie można nosić prawie do wszystkiego, styliści cały czas zachęcają do stylizacyjnych eksperymentów i nieoczywistych połączeń.

Biżuteria w postaci nieśmiertelników doskonale komponuje się z codziennymi stylizacjami. Fajnie wyglądają w połączeniu z ulubionym T-shirtem, jeansami, czy jeansową kataną męską. Z powodzeniem można je nosić też do koszuli w kratę (powinna być rozpięta i mieć podwinięte rękawy, wtedy męski wisiorek będzie przyciągał wzrok).

Na topie są też wisiorki z krzyżykami. To uniwersalna i zawsze modna biżuteria. Mogą być na cienkim łańcuszku bądź rzemyku w klimacie vintage. Sam krzyżyk może być ze złota, srebra, drewna a nawet skóry. Krzyżyki w męskiej biżuterii zazwyczaj mają prostą formę, są nieco grubsze, przez co bardziej wyraziste niż te, które spotykamy w biżuterii dla kobiet.

Sygnety wracają do łask

Niegdyś sygnety kojarzyły się z mężczyznami o wysokim statusie materialnym, którzy piastowali ważne stanowiska. W ostatnich latach uznawano je za nieco kiczowate i można je było dostrzec na palcach jedynie starszych panów, którzy wciąż widzieli w tej biżuterii nieco więcej, niż dodatek do stroju. Moda lubi zataczać koło, więc nie ma co się dziwić, że obecnie sygnety nosi coraz więcej stylowych mężczyzn. Obecnie męskie pierścienie są postrzegane jako seksowne i uważa się, że noszą je panowie z klasą. Oczywiście najcenniejsze są te, które dziedziczy się po dziadku czy ojcu, bowiem mają dodatkowo wartość sentymentalną, a nawet historyczną. W wielu salonach jubilerskich można jednak znaleźć przeróżne sygnety, z kamieniami szlachetnymi bądź dość proste i skromne, w zależności od indywidualnych preferencji.

Sygnety ze złota lub srebra powinno nosić się do eleganckiego stroju. Nie wypada wręcz zakładać je do bluzy sportowej i adidasów. Nie ma obowiązku zakładania garnituru, jednak powinna to być przynajmniej casualowa marynarka czy koszula.

Bransoletki męskie

Wielu mężczyzn lubi nosić bransoletki męskie. Największym powodzeniem cieszą się te skórzane, które idealnie pasują do panów z charakterem, lubiących rockowy styl ubierania. Taka skórzana bransoletka fantastycznie wygląda założona obok zegarka. Dzięki niemu te dwa dodatki mogą się rewelacyjnie podkreślać i uzupełniać.

Do jeansów i T-shirta dobrze jest dobrać bransoletkę z koralikami, na rzemyku lub cienkim skórzanym pasku. Można też wybrać wzory z niewielką metalową blaszką z grawerem.

Wielu panów decyduje się na założenie kilku rzemyków czy bransoletek z koralikami jednocześnie. Fajną opcją jest też łączenie różnych wzorów ze sobą, które przykuwają uwagę. Takie zestawienie doskonale pasuje do stylizacji z pazurem.

Ciekawą propozycją męskich bransoletek są też proste, cienkie obręcze w kolorze srebra czy złota. Zazwyczaj panowie decydują się na założeniu kilku takich srebrnych lub złotych bransoletek, które najlepiej pasują do białej koszuli z wystającym mankietem. Bransoletki mogą być w odcieniu np. spinek do mankietów, jednak nie jest to konieczne.

Tej biżuterii lepiej unikać

Chociaż mówi się, że modą, także tą biżuteryjną można się bawić i można z nią eksperymentować, to bez wątpienia są wzory, których lepiej się wystrzegać. Z pewnością zaliczają się do nich grube naszyjniki łańcuchy srebrne lub złote, które kojarzą się z hip-hopowcami bądź mężczyznami w dresach, o niezbyt dobrej opinii. Grube i krótkie łańcuszki o dużych ogniwach często kojarzone były także z włosami na żel i butami z czubem. A za najbardziej kiczowaty jest uznawany łańcuch z dużą zawieszką. To samo dotyczy bransoletek do kompletu. Grube, wyraziste, kolczyki łańcuszki które stukają o wszystko wokół, także nie prezentują się dobrze.

Unikać należy też modnych w latach 2000 kolczyków z diamencikiem. Taki rodzaj biżuterii bez względu na to czy jest złota czy srebrna nie wygląda dobrze, a wręcz przeciwnie - mężczyźni, którzy je noszą są raczej uznawani za osoby, które nie mają stylu i ubierają się niemodnie. Tak samo kolczyki - duże perły - te są zarezerwowane raczej dla pań.

Spinki do mankietów

Klasyczną męską biżuterią są również spinki do mankietów. Niegdyś nosili je najbardziej eleganccy panowie, dzisiaj sięgają po nie niemalże wszyscy. Obecnie mnogość różnych wzorów i kolorów może sprawić, ze ten minimalistyczny dodatek będzie wisienką na torcie całej stylizacji i nada jej charakteru. Oprócz złotych i srebrnych spinek, ciekawie prezentują się też te drewniane. Ozdobione kamieniem szlachetnym mogą prezentować się naprawdę ciekawie.

Na nieco mniej oficjalne okazje można dobrać spinki o nietypowych kształtach, które nawiązują np. do pasji mężczyzny. Mogą być także w dowolnych kolorach, nawet bardzo intensywnych i przyciągających uwagę.

Artykuł sponsorowany