Sport

Jan Habdas zajął trzecie miejsce podczas mistrzostw świata juniorów w konkursie na normalnej skoczni w Whistler. To nie koniec dobrych informacji, gdyż zaraz za podium uplasował się także Kacper Tomasiak.

W pierwszej serii juniorskich mistrzostw świata na czołowych miejscach pierwotnie było dwóch reprezentantów Polski - Jan Habdas i Kacper Tomasiak. Prowadził Vilho Palosaari, który uzyskał odległość 98 m i wynik 127,4 punktów.  Jan Habdas skoczył 96 m i tracił tylko 1,1 pkt do lidera. Na trzecim miejscu z rezultatem 92,5 m uplasował się Kacper Tomasiak.

W drugiej serii bardzo dobry skok (98 m) oddał Austriak Jonas Schuster, tym samym wchodząc do rywalizacji o podium. Ostatecznie pierwsze miejsce utrzymał Palosaari, skacząc 95m. Schuster drugie, trzecią lokatę i brązowy medal uzyskał Jan Habdas, który oddał skok na 94,5 m i do zwycięzcy stracił tylko 1,6 punkta. 


"Moje skoki nie były takie świetne. Wszystkie były spóźnione i jestem z tego powodu niezadowolony. Ale tylko trochę, ponieważ i tak zdobyłem brązowy medal, z czego jestem szczęśliwy. Wioska olimpijska to przepiękne miejsce. Adam Małysz skakał na tym obiekcie, to wspaniałe móc być tutaj. Jestem również szczęśliwy z wywalczenia brązowego medalu." - skomentował swój występ młody skoczek.


Zdjęcie: FB Jan Hadbas