W najbliższą sobotę, 30 września br. w Gilowicach odbędzie się konkurs w skokach narciarskich połączony ze zbiórką charytatywną na rzecz Szymona Olka.
Szymon Olek pochodzi z Wilkowic i ma 21 lat. Jest skoczkiem narciarskim, który doznał wypadku podczas zawodów w Zakopanem. Teraz wymaga ciągłej rehabilitacji.
Jak czytamy na zbiórce:
To była jego prawdziwa pasja. Treningi zaczął mając zaledwie 7 lat. W tym wieku dzieci dopiero poznają świat, odkrywają pasje. A jednak on zdawał się pozostać niewzruszony - pasja pochłonęła go całkowicie. Walka o wyniki trwała ponad 4 lata - ciężka praca na skoczni oraz poza nią, by pozostać w jak najlepszej formie. Wreszcie zawody stały się stałym punktem naszej rzeczywistości, a ja z dumą obserwowałam kolejne postępy i osiągnięcia. Nigdy jednak nie przypuszczałam, że podczas kolejnej rywalizacji wydarzy się coś, co zmieni nasze życie na zawsze.
Upadek podczas zawodów w Zakopanem. Diagnoza lekarzy: rozległy wylew krwi do mózgu. Milion myśli i potworny, paraliżujący strach. Najpierw o życie, a chwilę później o to, jak będzie wyglądała przyszłość. Nie mieliśmy pewności, co udało się uratować lekarzom. Niepewność szybko zniknęła, bo okazało się, że Szymon swoją drogę życiową musi zacząć praktycznie od samego początku… Nauka siedzenia, chodzenia, wstawania. Każda nowa umiejętność to godziny ciężkiej pracy, tysiące powtórzeń ćwiczeń, ból i ogromny wysiłek. Sport jednak dał Szymonowi podstawy do tej walki i pokazał, że nie warto poddawać się zbyt szybko.
By Szymon znów mógł sprawnie się poruszać, by mógł być nastolatkiem takim jak inni, musi włożyć w to mnóstwo ciężkiej pracy. A ja muszę zapewnić mu opiekę specjalistów i regularną rehabilitację, która niestety wiąże się z olbrzymimi wydatkami. By stawiać kolejne kroki na tej trudnej drodze, potrzebne jest wsparcie! Kilkadziesiąt tysięcy złotych - nigdy nie myślałam, że w taki sposób będziemy musieli zapewniać zdrowie i sprawność. Niestety, los bywa przewrotny, a dla nas kolejne postępy to ogromny zastrzyk energii do dalszego działania.
Zbiórka dostępna TU