W sylwestrową noc w miejscowości Palcza, po godzinie 19, policjanci suskiej drogówki zatrzymali samochód marki Mercedes, który prowadził 29-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Niestety kontrola zakończyła się fatalnie dla prowadzącego.
Kierowca, ruszając w drogę, zapomniał zapiąć pasy bezpieczeństwa oraz patrzeć na znaki drogowe. Nie tylko nie stosował się do linii podwójnej ciągłej, ale też do ograniczenia prędkości pędząc 103/50km/h. Kontrola zakończyła się podsumowaniem wykroczeń tj. 1800 zł mandat karny, 23 punkty karne oraz zatrzymaniem prawa jazdy.
Policjanci apelują o rozsądek i zdjęcie nogi z gazu. Czas zimowy jest szczególnie niebezpieczny dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Źródło informacji: KPP w Suchej Beskidzkiej