Szczęśliwie zakończyły się prowadzone wczoraj poszukiwania 89-letniej mieszkanki powiatu żywieckiego. Kobieta wyszyła z domu i nie było wiadomo, w którym kierunku mogła się udać. Sytuacja była bardzo poważna bowiem 89-latka wymaga opieki innych osób, a dodatkowo na dworze było zimno i padał deszcz. Dzięki szybko podjętym działaniom policjanci odnaleźli seniorkę. Kobieta z objawami wyziębienia trafiła pod opiekę lekarzy.
Wczoraj około 9.20 dyżurny komisariatu Policji w Węgierskiej Górce otrzymał informację o zaginięciu 89-letniej kobiety. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Jak ustalili w rozmowie z rodziną seniorki, ostatni raz widziana ona była we wtorek około 18.00. Rano rodzina zauważyła, że jej nie ma. Ślady zostawione na trawie mogły wskazywać, że szła do domu zgłaszającej, który znajduje się w tym samym ogrodzie, jednak tam nie dotarła i nie było wiadomo, w którym kierunku mogła pójść. Sytuacja była bardzo poważna bowiem 89-latka wymagała opieki innych osób, a dodatkowo na dworze było zimno i padał deszcz. Nie było też wiadomo, jak długo już przebywa poza domem. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań. Po około 20 minutach znaleźli seniorkę, leżącą w trawie, w niedużej odległości od domu. Kobieta była przytomna, ale przemoczona i wyziębiona. Trafiła pod opiekę lekarzy.