Wydarzenia

W magazynie „Podróż do wnętrza siebie” wracamy dzisiaj do marzycieli. Dlaczego? Bo wszystko zaczyna się od marzeń. Czy macie jakieś marzenia? Porozmawiajmy sobie dzisiaj o spełnieniu w życiu, bo ten temat nie umrze nigdy.

Czytelnik w tym momencie może czytać ten tekst z różnym zrozumieniem. Może poddawać w wątpliwość w te słowa, które czyta, bądź przeczyta. Czy to wszystko jest prawdziwe? Sprawdźcie sami. Niemniej wracając do tematu....Czy pamiętacie wielkich ludzi, którzy na przełomie dziejów, różnych stuleci robili rzeczy, które zmieniały historie narodów, świata? To były wielkie osobistości. Łączyło je wszakże jedno: wszyscy mieli marzenia. A poza nimi posiadali wielką odwagę działać i realizować to, czego pragnęli. Marzenie stało się celem, życia.

Zdarza nam się rozmawiać z innymi o naszych pragnieniach, marzeniach, prawda? Różne głosy słyszymy odpowiedzi. Najczęściej ludzie drwią z tego, co słyszą. Zamiast słów otuchy i zachęty, jest jeden wielki kwas. Bardzo często, w imię troski o życie czytelnika mówią, bądź powiedzą nam nasi słuchacze, że się o nas martwią. A co mają powiedzieć, jak sami się boją? O siebie przede wszystkim. Gdzie spotkamy największych niszczycieli marzeń? Okazuje się, że w domu rodzinnym. Na drugim miejscu jest najbliższe środowisko.

księżyc

Jak to się dzieje, że zamiast wsparcia od najbliższych dostajemy pięścią w twarz? Po prostu tym ludziom kojarzymy się tylko i wyłącznie z tym, co do tej pory im proponowaliśmy. Ich umysły są zamknięte na nową propozycję. Jesteśmy kojarzeni z czymś innym. Niestety, takie okoliczności nas, jako ludzi i naszej biologii. Jak również czynników społecznych przy okazji. Co robić, by się udało?

Robić wszystko, aby się udało. Nie ma najmniejszego powodu do tego, by rezygnować ze swoich marzeń. Bo to marzenia Twoje, moje, innych ludzi. Chcesz, aby przez jedno głupie zdanie, typu „Ty nie dasz rady, zrezygnuj” posypał się Twój świat? Nie żartuj. Jesteś zbyt ważnym człowiekiem, by się poddawać.

Śnij, marz i celuj w księżyc. Jak chybisz, zawsze zostają Ci gwiazdy. Malutkie marzenia nie dają motywacji do działania. Coś, co szybko przychodzi nie jest doceniane. Walka o swoje w ostatecznym rachunku daje dumę.  Niezależnie od opinii innych, bo oni zawsze będą krytykować. Zawsze.

Autor: Sławomir Brak

kopiowanie materiałów zabronione