Wydarzenia

 Dzisiaj spotykamy się w trzecim odcinku minicyklu wskazówek, które być może ułatwią, umilą Tobie życie. Dowiesz się z niego być może rzeczy nowych, ugruntujesz to, co już wiesz. Zapraszam mimo wszystko.

 Zaczniemy z innej strony. Czas jest pojęciem względnym. Uświadamiał nam to kiedyś Albert Einstein. Opublikował on w 1905 roku Szczególną Teorię Względności, która zmieniła sposób pojmowania czasu i przestrzeni. Jej rozszerzeniem jest publikacja Ogólnej Teorii Względności w 1916 roku uzupełniona o opis zjawisk zachodzących w obecności pola grawitacyjnego.

 Przyjrzyjmy się sprawie nieco bliżej, z życiowego punktu widzenia, by każdy z nas, choć trochę zrozumiał o co tu chodzi. Prawdopodobnie każdy z Was miał tego świadomość już przynajmniej raz w życiu, ale nie myślał o tym zbyt długo. A więc...Przypomnij sobie, kiedy ostatni raz spotkałeś się w grupie swoich znajomych. Była jakaś impreza, coś robiliście. Był to cudowny czas, robiliście cudne rzeczy, było dużo zabawy, śmiechu. Spotkanie trwało dobre parę godzin, ale Ty sam nie wiesz kiedy to upłynęło. Było choć raz coś takiego w Twoim życiu? Na pewno. A teraz z drugiej strony. Przypomnij sobie inne spotkanie z przyjaciółmi, nudne, bez wyrazu, bez energii, gdzie co chwilę zerkasz na zegarek. Trwało dosłownie tyle samo, co pierwsza impreza. Co jednak je różniło? Postrzeganie. Czas trwania był taki sam. Ale Tobie wydawało się, że za pierwszym razem trwało to być może kilka minut. Po prostu stało się. Znajome, prawda?

czas

 Bardzo często w życiu ludzie mówią, że czas zagoi rany. Przede wszystkim w odniesieniu do nieudanych – dla nich – relacji związkowych. Coś się rozpadło, czegoś już nie ma i jest ból. I teraz jedna uwaga: to nowy materiał, odważny, który wymaga jednak ciągłej pracy nad sobą. Zadawałeś sobie kiedykolwiek pytanie, dlaczego tęsknisz, czujesz ból, chcesz powrotu tego, co już nie istnieje? Bo w tamtych momentach zachowujesz się jak dziecko, któremu zabrano cukierek. Zadaj sobie inne pytanie: czego chciałeś od tego związku, czy Twój partner/partnerka zaspokajała/zaspokajał Twoje potrzeby? Na początku było cudnie, ale później coś się zmieniło. Ci, co zwykle pragną powrotu, jeśli do niego doprowadzą, zwykle przypominają sobie po czasie, dlaczego to właśnie to się zakończyło. Wchodzić dwa razy do tej samej rzeki odradzał już dawno temu Heraklit z Efezu.

 A teraz coś optymistycznego. Czas jednak wygni ranę, jeśli sobie na to pozwolisz. Potrzebujesz jednak doświadczenia, aby to zrozumieć. Być może droga zrozumienia wiedzie Cię przez kilka związków partnerskich. Jednak pamiętaj o jednym: jeśli planujesz cierpieć długo po związkach, to będziesz cierpieć długo. Czas jest fikcją. Nie istnieje. Im szybciej zamkniesz stary związek, tym łatwiej zbudujesz nowy. To też bardzo mocno skierowane jest do kobiet. A jeśli w nowym związku ciągle będziesz myślał/myślała o dawnym partnerze, to znaczy, że jeszcze nie zrozumiałeś/aś. A jak się tego nauczyć? Zapraszam do stałej lektury piątkowego magazynu „Podróż do wnętrza siebie”. Pozdrawiam.

Autor: Sławomir Brak

Kopiowanie materiałów zabronione