Ostatnio pojawiła się wiadomość, że Starostwo Powiatowe w Żywcu otrzymało dotacje Unijne na projekt  "Rewitalizacja Pałacu Kępińskich w Żywcu – Moszczanicy”. Dotacje zostały przyznane za wnioskiem stworzonym przez pracowników Wydziału Rozwoju i Strategii, przy współpracy z Dyrekcją Zespołu Szkół Agrotechnicznych i Ogólnokształcących w Żywcu Moszczanicy. Czy klasycystyczny dwór wybudowany w 1828 roku odzyska swoją dawną świetność?

Bowiem ciekawa architektura budynku, dobrze zaprojektowane wygodne wnętrza, zauroczyły nawet marszałka Józefa Piłsudskiego, który na osiem miesięcy przed śmiercią gościł w Moszczanicy w roku 1934.

Natomiast właściciel dworku Władysław Kępiński był prezesem związku strzeleckiego i z umiłowaniem krzewił oświatę rolniczą, prowadząc wykłady oraz zamieszczając artykuły w prasie rolniczej. Ponadto założył szkolę rolniczą w Łodygowicach.

Oprócz tego w Moszczanicy odbywały się polowania myśliwskie. W polowaniach uczestniczyli między innymi Antoni Gebauer, Franciszek Pastuszyński, Karol Stefan Habsburg ze swoimi synami, baron Klobus z Łodygowic, Józef Wozaczyński, Karol Świątek, Stanisław Gabriel Żeleński - brat pisarza Tadeusza Boya Żeleńskiego.

Może dlatego dworek Kępińskich udekorowany był mapami, kolekcjami broni myśliwskiej  i dokumentami sztabowymi. Stając się dla mieszkańców areną gier wojennych i pozorowanych ćwiczeń.

Dwór zaprojektowany przez Eugeniusza Dąbrowę - Dąbrowskiego, pozostaje dziś w administracji szkolnej. Niestety  stoi pusty, zaniedbany, pozbijany deskami z wybitymi szybami. O myśliwskich historiach pamiętają jedynie ściany dworku przesiąknięte wspomnieniami. Gdyby plany Starostwa powiodły się dworek mógłby być ozdobą Moszczanicy, historycznym miejscem wycieczek szkolnych.

Opracowanie:  Asassin