Witaj bardzo serdecznie.
Zadaliśmy sobie ostatnio pewne pytanie. Projekt Lider(ka), czy to rzeczywiście realne? Dzisiaj damy sobie odpowiedź. Czy spodoba się każdemu? Nie. Celem dzisiejszego artykułu nie jest uszczęśliwić każdego czytelnika. Zapraszam więc do lektury.
Tak jak wspomniałem w ostatnią niedzielę żyjemy we świecie zdominowanym przez mężczyzn. Każdy z nas funkcjonuje w ramach świata, który uznaje za realny, doświadczalny, do którego jest przekonany. Granice tego świata wyznaczane są przez słownictwo, jakim się posługujesz. Wspominałem o językowych granicach, opowiadając między innymi o zawodach wykonywanych przez ludzi.
Projekt „Liderka” jak każde przedsięwzięcie podzielił ludzi. Zarzucono mu feministyczne podejście. Jak każda ideologia związane jest ono ze stereotypem, czyli ograniczonym, bardzo ogólnym postrzeganiem, bez wewnętrznej refleksji i przemyśleń. Popatrzmy na to z drugiej strony. Autorzy zarzutu prawdopodobnie reprezentują podejście maskulinistyczne, czyli co: męski świat jedyny, słuszny i prawdziwy? Żyjemy na wspólnej płaszczyźnie dostępnej dla kobiet i mężczyzn a mówienie wszystkim i przekonywanie do jego lepszej wersji jest stawianiem granic, których nie ma.
Posługiwałem się chwilami męskim słowem „lider”. Część osób mogła zarzucić mi ten zabieg, pisząc serię artykułów o Liderkach. Zabieg był jednak celowy. Każdy z nas nauczony przez kulturę i społeczeństwo do męskich wzorów powinien postrzegać i nauczyć się, że świat jest dostępny i jest miejscem także dla kobiet. Jest miejscem do realizowania się w działaniu, podejmowania wyzwań, prowadzenia grup ludzi.
Czy kobiety mogą i potrafią przewodzić? Nie mam żadnych wątpliwości, że tak. To się dzieje cały czas, tylko nie widzimy tego, co mamy przed oczami. Liderka uczy ludzi, opiekuje się nimi, pokazuje możliwości, prowadzi biznesy, itd. Liderką jest sąsiadka, która opiekuje się swoją sąsiadką, to człowiek, który nie pozwoli zatłuc psa w gospodarstwie za płotem. O postawie przywódczej myślimy zwykle wtedy, kiedy oglądamy w telewizji znane nazwiska w całym kraju. To jednak osobowość, która jest dostępna dla każdego już na najniższej drabinie społecznej: w lokalnej wsi, miasteczku. Mamy więc wśród naszych bohaterek między innymi bibliotekarkę, opiekunkę osób niepełnosprawnych, przewodniczkę młodzieży na łonie kultury, dziennikarstwa, teatru, animatorkę kultury, szefową prężnej organizacji społecznej wspierającej rozwój społeczeństwa.
Czy Liderką można się stać? Tak. Do tego się dorasta. Tego trzeba się uczyć, bo edukacja jest wszędzie. Nauka nie kończy się wraz ze studiami. W życiu podejmujemy mnóstwo wyzwań i nowych działań. A to związane jest z popełnianiem błędów, odpowiednią wewnętrzną postawą, kształtowaniem charyzmy, entuzjazmem. Nie narodziliśmy się z umiejętnościami gotowymi. Wszystko wymaga czasu, chęci, zaangażowania, radości z pełnienia swoich obowiązków, pasji w działaniu i uczeniu tego, co potrafimy innych ludzi.
Mówimy dziś o Liderkach w sposób celowy. Świat potrzebuje także kobiet, jak przewodniczek dla innych. W czasach, kiedy wielu z nas narzeka na to, że nic się nie dzieje to właśnie kobiety przychodzą z inicjatywą. Mała dygresja. Każdy człowiek ma w sobie energie męską i żeńską. Objawiają się w różnych czynnościach jakie wykonujemy. Z dużą dozą pewności stwierdzam z własnego doświadczenia, że energia kobieca jest również facetowi potrzebna, szczególnie wtedy, kiedy brakuje męskiego posłannictwa. Ktoś wypełnić pustkę musi.
Zamiast więc negować, krytykować świat, w którym żyjemy warto zebrać się w sobie, zacząć działać, uśmiechnąć się do świata, bo to od każdego z nas, indywidualnie zależą losy tej ziemi. Każdy z nas ma w sobie siłę, by przenosić góry. Każdy z nas ma potencjał przywódczy, którego trzeba się nauczyć, ale jest to warte poświęcenia czasu. Człowiek spełnia się w działaniu. Świat potrzebuje dzisiaj przywództwa pozbawionego ideologii. Bez stereotypu. Bo ostatecznie i tak każdy z nas pójdzie za tym, przy którym będzie czuł radość, entuzjazm, szczęście, itd. Te emocje są bezpłciowe, to znaczy, że każdy potrafi je wywołać. A w życiu chodzi właśnie o emocje, o energię. Niech więc dobra energia będzie z Wami zawsze. Życząc Wam również tego, aby każdy z czytelników szukał w sobie przywódcy, aby każda z Was mogła odnaleźć w sobie Liderkę. Jesteście potrzebne.
Autor: Sławomir Brak
Zdjęcia: Anna Rakowska, Teresa Cimała, Joanna Świst, Grupa Fotograficzna SMIENKA
Poniżej zamieszczamy również video dotyczące projektu "Liderka", rfozmowa z Teresą Cimałą i Anną Rakowską:
{youtube}FqTWTmO2KyQ{/youtube}
Kopiowanie materiałów zabronione.