Wydarzenia

Podczas niedzielnego dyżuru na Hali Skrzyczeńskiej do Beskidzkich Goprowców dotarło nietypowe zgłoszenie: na terenie Szczyrkowski Ośrodek Narciarski znajduje się wyczerpany i zmarznięty pies.

Goprowcy razem ze ski patrolem doprowadzili psa do piwnicy dyżurki GOPR. Jak informują na swoim FB:

napoiliśmy i nakarmiliśmy (kiełbasa czyni cuda). Po rozpowszechnieniu informacji udało odnaleźć się właściciela, co potwierdził ogon psa na widok pana” 

Zdjęcie: FB GOPR