Wydarzenia
Do Centrali w Szczyrku dotarło zawiadomienie z CPR o wypadku na trasie rowerowej Air Line na górze Żar. Do wypadku został również zadysponowany Zespół Ratownictwa Medycznego z Żywca, który jako pierwszy dotarł na miejsce zdarzenia. U 15-letniego rowerzysty stwierdzono wielonarządowe obrażenia: złamanie kości przedramienia prawej ręki, uraz barku i kości lewej ręki, złamanie kości udowej nogi prawej, obrażenia głowy oraz podejrzenie odmy. Zadysponowano śmigłowiec Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, który został przyjęty przez ratownika GOPR na stoku ok. 50m poniżej miejsca wypadku.
Po zabezpieczeniu urazów oraz wstępnej stabilizacji stanu poszkodowanego, przeniesiono go w materacu próżniowym i koszu ewakuacyjnym do śmigłowca. Po dalszych czynnościach ratunkowych rowerzysta został przetransportowany drogą powietrzną do szpitala w Katowicach. Ratownicy po wsparciu Policji w czynnościach na miejscu zdarzenia, dowieźli ratowników PRM do miejsca pozostawienia karetki i wrócili do Szczyrku.
W trakcie działań na Żarze do CSR wpłynęło kolejne zgłoszenie – turystka schodząca z Rysianki do Złatnej, w wyniku poślizgnięcia się i upadku na zmrożonym płacie śniegu, doznała urazu podudzia oraz stawu skokowego. Z Centrali wyjechał drugi zespół ratowników, który po dotarciu do poszkodowanej i zabezpieczeniu urazu, ewakuował ją do Złatnej karetką terenową GOPR.
Tuż po powrocie pierwszego zespołu do CSR wpłynęło kolejne zgłoszenie - to już 3 wypadek rowerzysty na trasie Rock'n'Rolla, tym razem na odcinku poniżej szczytu Kołowrót. W wyniku złamania ramy roweru, urazu w obrębie szyi oraz ogólnych potłuczeń doznał 15-letni rowerzysta. Z uwagi na niedostępność ratowników z Klimczoka (w tym czasie wracali z wypadku na Błatniej), na miejsce wyjechali ratownicy z CSR. Po udzieleniu pomocy rowerzysta został przetransportowany na bielskie Błonia i przekazany oczekującym rodzicom.
W trakcie działań na Kołowrocie zespół otrzymał kolejne zgłoszenie - pomocy wymagała 30-letnia turystka, która schodząc szlakiem z Magurki Wilkowickiej doznała urazu kończyny dolnej. Zespół dotarł tam po kilkudziesięciu minutach od przekazania poprzedniego poszkodowanego. Z uwagi na niedostępny teren w okolicy miejsca wypadku, po udzieleniu pomocy i zabezpieczeniu złamania w okolicy stawu skokowego, turystka została przetransportowana w noszach Kong do karetki terenowej GOPR. W niełatwym transporcie ratownikom pomogli znajomi poszkodowanej. Po zwiezieniu samochodem terenowym, kobieta została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego w Wilkowicach.
Informacja: A. Tyszecki
Zdjęcie: R. Ślęzak, ZRM Żywiec