Jak wiadomo nie samą piłką człowiek żyje, a kibice Górala nie ograniczają się tylko do meczów. 1 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Ziemia żywiecka niestety była areną wojen i nasi rodacy musieli walczyć z dwoma okupantami, niemieckim i rosyjskim. Za te poświęcenie nie otrzymali nagrody, wręcz przeciwnie. Szczególnie po 1945 roku ci, którzy odważyli się podnieść rękę na sługusów Moskwy po nasze czasy byli wyszydzani i zapomniani. Dlatego kibice Górala postanowili po raz drugi uczcić ich pamięć w tym wyjątkowym dniu. Przeprowadziliśmy akcję Paczka dla Partyzanta, o której poinformujemy w osobnym artykule. Samego 1 marca najpierw wraz z Narodowymi Siłami Zbrojnymi i Odziałem Strzelca Żywiec wystawiliśmy warty honorowe pod dawnym budynkiem katowni UB, gdzie wiele osób było bitych i torturowanych tylko za to, że są prawdziwymi Polakami. Po zakończeniu wart odpaliliśmy race i skandowaliśmy hasła patriotyczne. Rozwiesiliśmy także transparent "Tu katowano polskich patriotów". Akcja przyniosła oddźwięk, wiele osób patrzyło z zaciekawieniem i pytało co się dzieje. Tego w szkołach nie uczą. Druga część obchodów w naszym mieście to msza święta za Żołnierzy Wyklętych i uroczystości pod pomnikiem NSZ. Zebrało się tam około stu osób. Tutaj chcieliśmy zamieścić wielkie podziękowania dla Stowarzyszenia Dzieci Serc z Radziechów, a także dla pani Jadwigi Klimondy za przygotowanie lekcji historycznej i całą pracę włożoną w te obchody. Przy odpalonych racach zaśpiewaliśmy hymn, a także "pozdrawialiśmy" czerwonych katów. Przynajmniej w ten sposób możemy uczcić pamięć o tych, którzy oddali wszystko co mieli najcenniejsze dla Polski. I pokazać wielu młodym ludziom, że mamy wśród naszych przodków prawdziwych bohaterów, z których można brać przykład. Cześć i chwała bohaterom!
Źródło: Michał Wolny Góral Żywiec