Kładka na dworcu kolejowym w Żywcu doczekała się wreszcie remontu?

Kładka na dworcu - będąca przejściem nad torowiskiem, pomiędzy peronami łączy zarazem dwie główne ulice Zabłocia, ulice Armii Krajowej i ulicę Dworcową. Mieszkańcy części Zabłocia, w której położone są m.in. takie ulice jak Armii Krajowej, Stolarska czy Łączna przyzwyczajeni byli do tego, że korzystali z tej kładki w drodze do pracy, na zakupy czy do kościoła. Wszak stanowi ona najkrótszą drogę.

Od kilku lat, ze względu na pozostawiający wiele do życzenia stan, zamykano poszczególne zejścia na perony, utrzymując jednak ciąg łączący ul. Dworcową z ul. Armii Krajowej, te drobne prace remontowe były pokrywane zarówno z budżetu Miasta jak i właścicieli kładki. Ostatecznie, w ostatnich dniach kładka została zamknięta, prowadzone są konieczne prace porządkowe, co jednak wywołuje oburzenie wśród mieszkańców.

W tym momencie napotykamy na pewien paradoks - kiedy kładka była czynna, mieszkańcy narzekali na jej fatalny stan, kiedy zaś podejmuje się prace mające na celu poprawienie bezpieczeństwa i stanu technicznego obiektu, napotyka się również na niezadowolenie ludzi. Jak głosi przysłowie - każdy kij ma dwa końce. Część argumentów ludzi oczekujących wyjaśnień w sprawie zamknięcia kładki jest bardzo słuszna, m.in. sprawa dzieci podążających do szkoły np. z ulicy Łącznej do szkoły podstawowej na ulicy Ks. Słonki oraz gimnazjum na ul. Dworcowej. Dotychczas korzystały one z kładki, natomiast teraz zmuszone są do przejścia ruchliwą i niebezpieczną ulicą Armii Krajowej, która na dosyć sporym odcinku posiada wąski chodnik z jednej strony, bądź jego brak, dodatkowo muszą przejść przez przejazd kolejowy.

Właściciel kładki - Polskie Linie Kolejowe S.A nie zamieścił informacji na płocie zabezpieczającym plac budowy na jak długi czas kładka będzie zamknięta, w zasadzie nie ma takiego obowiązku, gdyż przeprowadza remont obiektu, który de facto służyć ma pasażerom kolei, a więc troska o wygodę a przede wszystkim bezpieczeństwo Żywczan, szczególnie tych najmłodszych powinna leżeć po stronie Miasta. Wiadomo jednak, że prace powinny być zakończone do końca roku 2013.

Wielu ludzi zmierzających w stronę kładki wraca w stronę ul. Objazdowej, by dostać się na ulicę Dworcową. Podczas naszej wizyty na miejscu remontu rozmawialiśmy z mieszkańcami, większość wykazuje zrozumienie dla przeprowadzanych prac, wielu z nich słusznie zauważa, iż kładka nie mogła dłużej czekać na remont, jednak można było zacząć go wcześniej. Dowiedzieliśmy się również, że ludzie w tym względzie liczą na radnych miejskich, jak powiedział nam mieszkaniec ul. Stolarskiej:

"Warto by radni zamiast troski o budowę plaży miejskiej i fotografowania się na miejscu nowych, wspaniałych inwestycji, zajęli się problemami mieszkańców i postarali się np. o uruchomienie bezpłatnej linii komunikacji miejskiej pomiędzy głównymi częściami Zabłocia, co na pewno pozwoli nam rodzicom na bycie spokojniejszym o swoje pociechy podczas ich codziennej drogi do szkoły".

Autor: PW

Zdjęcia: PW

Kopiowanie materiałów zabronione.