22 października 2020 roku w Gilowicach miał miejsce tragiczny wypadek, w wyniku którego zginęła ciężarna kobieta i jej trzyletnia córeczka. Według ustaleń kierowca przekroczył dozwoloną prędkość i stracił panowanie nad pojazdem. Do dziś sprawca jest na wolności. Dlaczego?

Prokuratura Rejonowa w Żywcu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kierowcy, który smiertelnie potrącił ciężarną kobietę i jej córeczkę (dziecko zmarło kilka dni po zdarzeniu). Jak wynika z ustaleń prokuratury - mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość i stracił panowanie nad samochodem, który zjechał do przydrożnego rowu, następnie otarł się o drzewo, po czym potrącił stojące przy drodze osoby. W 2022 roku w kwietniu Sąd w Żywcu skazał Krzysztofa S. (lekarza, który potrącił ciężarną kobietę oraz dziecko) na karę 2,5 roku pozbawienia wolności. Niestety do dzisiaj sprawca jest na wolności. Sąd Rejonowy w Żywcu odroczył wykonanie kary, ze względu na artykuł 150 Kodeksu Karnego Wykonawczego, w którym sąd może wstrzymać wykonanie kary jeśli sprawca cierpi na chorobą psychiczną lub inną chorobę, która uniemożliwia mu wykonanie kary. 

Rodzina ofiar domaga się sprawiedliwości, dlatego też złożyła zażalenie do postanowienia Sądu w Żywcu, które w najbliższym czasie ma rozpatrywać Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej.