Wydarzenia

Wydarzenia ostatniego okresu skłaniają mnie do tego, aby znów popatrzeć na jeden z tematów z innej strony. Uważam, że na każdą sprawę można spojrzeć z wielu punktów widzenia. Perspektywa jest bowiem wszystkim. Chodzi o to, by mieć w życiu wybór.

Dlaczego my, ludzie, robimy to, co robimy? Powodów jest wiele. Przez wiele lat wyciągnąłem różne wnioski. Tak przy okazji różnych projektów, którymi się zajmowałem. Niemniej jest coś, co zajmuje moją uwagę bardziej, niż cała reszta powodów. Pewien Anglik, jeszcze żyjący, zobaczył, że na człowieka działa przede wszystkim jego środowisko. Miejsce, w którym żyje, pracuje, spędza wolny czas. Co za tym idzie?

Z kim obstajesz, takim się stajesz. Mówiliśmy już sobie o tym. Dziś troszkę szerzej. Czasami irytuję się dość mocno, kiedy proponuję coś moim znajomym, udział w jakimś projekcie, a oni mówią wtedy różne rzeczy... skracając... odmawiają. Zastanawiam się wtedy, o co chodzi? Dochodzę do wniosku, że oni nigdy wcześniej nie robili czegoś dużego i najzwyczajniej się boją. Nie mieli wcześniej w swoim życiu wzorów...kogoś, kto robiłby podobne rzeczy.

 4683189089_a27cc57886_z

Idąc dalej... skąd ludzie z małej wioski mogą wiedzieć, że istnieje świat większy, lepszy? Inny niż ich? To zupełnie jak życie na innej planecie, choć z grubsza na tej samej. Powód: nie widzieli niczego innego, przyzwyczaili się do tego, co znają. I dlatego zmiany w takich ośrodkach idą najtrudniej i najdłużej.

Idąc jeszcze dalej... co więc należy robić, aby inni pragnęli, chcieli, coś zrobić? Nikogo do niczego nie zmusimy. Jest jednak inna propozycja. Powinniśmy sami coś zacząć. Inni będą się przyglądać, a kiedy im się to spodoba...przyłączą się do nas. Mimo wielkich oporów na początku. Dlaczego mogliby się przyłączyć? Bo zobaczą, że to ciekawe, interesujące, bo to coś innego, niż znają. A ludzie zachowują się tak, a nie inaczej, bo nie mają innego wyboru, możliwości, bo nie wiedzą, że można inaczej.

Dlatego też... trzeba ludziom pokazywać, że można inaczej. Sobą samym. Że to, co robimy jest niesamowite, że my sami to kochamy. Abyśmy stali się wzorem do naśladowania. Edukacja tak wygląda, a nie inaczej. Tu nigdy nie chodziło o to, aby przekonywać kogoś słowami. Po czynach ich poznają. Nie spodoba się to wszystkim. Niektórzy będą wyzywać od wariatów. Będą podejmować wysiłek, aby podłożyć nam nogę. Ale dlaczego?...taki ten świat już jest. Należy więc...robić swoje...mimo wszystko. Chcemy mieć fantastycznych przyjaciół? Najpierw sami bądźmy tymi właśnie ludźmi.