Witaj. Postanowiłem, że wyjdę dzisiaj naprzeciw wszystkim tym, którzy myślą, że coś mają na zawsze. W kolejnym odcinku cyklu „Podróż do wnętrza siebie” obalimy kolejny mit, w który wierzy większość ludzi, co nie znaczy, że jest słuszny.
Chodzi o gromadzenie. Tak, o posiadanie. Żeby życie miało smaczek...muszę sobie coś kupić. A niech to będzie nowa mini sukienka. A może czarne buty. Za miesiąc wezmę nowe, bo będzie nowy styl w modzie i muszę się dopasować, aby nie wypaść z obiegu. A może by tak jeszcze bluzeczkę na ramiączkach innego koloru? Tak, na pewno. I tak pęcznieje szafa w rzeczach coraz bardziej niepotrzebnych. A co dla mężczyzny? Nowy zegarek, o tak. Bo tamten nie zwraca już takiej uwagi innych ludzi. A mój samochód 20letni też nie z tej epoki. Ta koszula już nie taka, jak wcześniej. Albo...nowy telewizor! Tak, tamten już jest do bani.
I tak leci sobie czas, rzeczy coraz więcej, a radości z życia coraz mniej. Pamiętasz, jak kilka miesięcy temu stwierdziliśmy, że ten świat stoi do góry nogami? Nie inaczej jest tutaj. Dlaczego większość kobiet będzie w życiu nieszczęśliwa? Bo uwierzyły w to, co serwuje im społeczeństwo i kultura. Bo uwierzyły, że szampon X rozjaśni ich włosy tak, że będą najpiękniejsze na świecie. Z własnego doświadczenia, kiedy stoję w kolejce w pewnym sklepie, to długo muszę czekać na swoje. A ja tylko po żyletkę do golenia. Kobiety ciągle gonią po urodę, po piękno, po akceptację nie wiedząc o tym, że mają to od urodzenia. Ale tylko pomyśl: jakby to było, gdyby każda z nich uświadomiła sobie, że czas kończyć z tym cyrkiem? Zamknięte salony fryzjerskie, zamknięte sauny, inne gabinety pielęgnacji ciała. Sklepy kosmetyczne, drogerie. Gospodarka przestałaby istnieć. Czas to sobie powiedzieć głośno: cała gospodarka funkcjonuje tylko i wyłącznie z pieniędzy nieszczęśliwych ludzi.
A kim są szczęśliwi ludzie? Oni nie potrzebują gonić od sklepu do sklepu zaspokajając krótkotrwałe potrzeby emocjonalne. Szczęśliwi ludzie są nie do zdarcia, bo nic im nie wmówisz. Oni mają bardzo małe potrzeby i kochają siebie takich, jak ich natura stworzyła. Chcesz być szczęśliwy? Zlikwiduj swoje potrzeby, do minimum. Odetnij niepotrzebne gałęzie z ludźmi, instytucjami, których tak naprawdę nie potrzebujesz.
A co sprawia, że możesz być radosny i mieć wszystko...? Przede wszystkim ludzie. Kochaj ich takimi, jakimi są. Niczego im nie nakazuj, nie zakazuj. Bo to ich życie. Daj im wolność a odwdzięczą Ci się tym samym. Już za długo na tym świecie jeden człowiek cierpiał przez drugiego bo uznał, że wie lepiej co jest dla niego najlepsze. Popatrz na siebie najpierw, a potem idź w świat i zarażaj innych dobrą nowiną i powiedz im, że są cudowni. Nie uwierzą Ci, bo uznają, że ich manipulujesz i chcesz ich wykorzystać. Nie dziw się. Nie są nauczeni do takiego życia. Ale ktoś to musi zacząć. Najlepiej, jeśli będziesz to Ty. Zadziwisz się. Mogą Cię nie poznać, ale robisz to dla siebie, prawda? Potem powiedzą Ci, że jesteś cudownym człowiekiem. Zaufaj. I sprawdź to na własnej skórze. Nie wszyscy, bo część i tak Cię nie zrozumie. Pytanie tylko czy warto na siłę mieć taką znajomość. Wierzę jednak, że wybierzesz dobrze. Pozdrawiam.
Autor: Sławomir Brak
Kopiowanie materiałów zabronione.