Wydarzenia

KOLEJNE PROBLEMY PRZY BUDOWIE MOSTU

Kilkanaście dni temu praktycznie ustały prace przy budowie nowego mostu na Sole oraz tunelu wzdłuż rzeki w ramach przebudowy drogi wojewódzkiej nr 945 - trasa na Korbielów. Wiadomość ta zelektryzowała wszystkich tych, którzy na bieżąco śledzą postępy prac. Pojawiły się pogłoski, że termin zakończenia budowy, określony na 20 czerwca 2015 r. nie zostanie dotrzymany.

Niestety, obserwacje i obawy mieszkańców  - przynajmniej w części - zostały potwierdzone. W poniedziałek na forum internetowym SkyscraperCity.com rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich (ZDW) w Katowicach Ryszard Pacer poinformował o zawieszeniu prac w Żywcu w związku z wycofaniem się z kontraktu jednego z podwykonawców odpowiedzialnego za budowę mostu.

Jak wynika z pierwszego wpisu rzecznika, przedstawiciele głównego wykonawcy kontraktu konsorcjum Rubau i Rubau poinformowali ZDW, że zawieszenie prac ma związek z rozliczeniami między podwykonawcami. W ich wyniku wycofała się z kontraktu  firma KPRM Bu­dow­nic­two z Ja­worz­na, odpowiedzialna na wykonanie mostu na Sole.  W kolejnym wpisie rzecznik podał - zaznaczając , że nie jest to informacja oficjalna - iż problem dotyczy wspomnianej firmy KPRM, która miała nie uregulować należności wobec swoich podwykonawców.

Co istotne i bardziej niepokojące, ZDW w zaistniałej sytuacji "zażądał wypłaty kwoty 4,077 mln złotych od banku, który udzielił konsorcjum Rubau i Rubau gwarancji bankowych na poczet zobowiązania wynikającego z konieczności udzielenia gwarancji należytego wykonania robót". Oznacza to, że ZDW uznał, iż główny wykonawca nie wywiązał się z kontraktu a kwota gwarancji ma zapewnić dalszą realizację budowy przez innego wykonawcę, oczywiście z opóźnieniami wynikającymi z konieczności wyłonienia tegoż wykonawcy.

Na szczęście, nie jest to ostatnia informacją, jaka ukazała się w tej sprawie. Znacznie lepsze wiadomości dotarły do nas w dniu wczorajszym. Rzecznik ZDW poinformował, że konsorcjum Rubau i Rubau wyraziło "wolę zakończenia budowy mostu i wszystkich prac wynikających z kontraktu w czerwcu br.", czyli bez opóźnień. W tym celu konsorcjum rozwiązało umowę z firmą KPRM i podjęło bezpośrednią współpracę z podwykonawcami KPRM.

most-na-sole1

Chęć kontynuowania prac przez obecnego wykonawcę pozwala mieć nadzieję, że inwestycja zostanie w miarę szybko dokończona. Niestety, zmarnowany ostatnio czas z pewnością wpłynie na ostateczny termin oddania obiektów do użytku - 20 czerwca wydaje się datą mało prawdopodobną. Informacja ta zmartwi zapewne mieszkańców Żywca i okolic, którzy od pewnego czasu modyfikują ponoć religijny hymn, śpiewając "Od powietrza, głodu, ognia, wojny i korków Wybaw nas Panie! (...)". Kolejne opóźnienia wpłynąć mogą bardzo negatywnie na nastroje społeczne i skierować złość w kierunku nie do końca właściwym, tj. w stronę władz miejskich. Wszystko dlatego, że choć jak wiadomo, miasto za budowę nie odpowiada, to jednak jego przedstawiciele często na trenie inwestycji się pojawiają, ogrzewając się niejako w promieniach sukcesu, tj. planowym - przynajmniej w ostatnich kilku miesiącach  - przebiegu prac.

Na pociesznie warto wspomnieć, że bez zakłóceń przebiega budowa drogi ekspresowej S69 z Buczkowic do Żywca. Wszystko wskazuje na to, że już w lipcu pomkniemy nową trasą. Jej otwarcie nie zmniejszy co prawda korków w samym Żywcu - tu kluczowe znaczenie ma most na Sole -  ale ekspresówka też się przyda.

 Autor: Łukasz Gędłek