Wydarzenia

Na naszą redakcyjną skrzynkę coraz częściej nadchodzą niepokojące listy od naszych Czytelniczek i Czytelników. Na wiele problemów staramy się odpowiadać przygotowując artykuły o problemach, z którymi borykają się mieszkańcy Żywca. Kilka dni temu na naszą skrzynkę napłynął list naszego Czytelnika zatytułowany "Podobno...". Autor przybliża w nim kilka obiecanych mieszkańcom Żywca inwestycji, które - mimo upływu kilku miesięcy - nadal pozostają "na papierze". Jak mówi porzekadło - papier jest cierpliwy i wszystko przyjmie. Coraz mniej cierpliwości mają mieszkańcy Żywca... Czy jest się czemu dziwić? Ocenę pozostawiamy Wam...

Przed "weekendem czerwcowym" w wielu klatkach bloków na osiedlu 700-lecia pojawiły się ulotki z niepokojącą informacją:

"Czy chcesz żeby na terenie SM Gronie zlikwidowano plac zabaw oraz boisko do siatkówki plażowej? Czy chcesz żeby Wasze dzieci spędzały czas na "ulicy"?

Urząd Miasta w Żywcu wyłożył do publicznego wglądu Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego miasta Żywca, w którym zakłada, że w miejscu obecnego placu zabaw, Klubu Akwarium oraz boiska do siatkówki i piłki nożnej, które zlokalizowane są pomiędzy aleją Piłsudskiego, i ulicami Jana oraz Komisji Edukacji Narodowej, będzie możliwość wybudowania budynku handlowego powyżej 2000 metrów kwadratowych. Można domniemywać, iż oznacza to likwidację miejsca spędzania wolnego czasu młodzieży i nie tylko.

Zachęcam Państwa do zapoznania się ze studium w Urzędzie Miasta w Żywcu i jeśli nie zgadzają się Państwo na proponowane zmiany w Przestrzeni Publicznej na składanie do 25 lipca 2014 roku swoich uwag."

Ulotki te, podpisane przez jednego z radnych, bardzo szybko zniknęły z blokowych klatek. Nie trzeba było długo czekać na reakcję władz na rozrzuconą "bibułę". Mieszkańcy 700tki bardzo szybko otrzymali sprostowanie tej informacji od włodarzy spółdzielni "Gronie". Byłoby mile widziane, gdyby również na inne problemy reagowano z taką szybkością!

I choć to tylko "założenia", "możliwości" i "domniemania" to sygnały są niepokojące. Dlaczego, wystarczy przypomnieć  boisko do koszykówki między blokami nr... podczas gdy na parkingu między blokiem 29 a ul Habsburgów mieszkańcom trudno znaleźć miejsce parkingowe, poniważ każdy parkuje tutaj jak chce, co teoretycznie jest zrozumiałe, pnieważ nie ma wymalowanych miejsc parkingowych, co zdecydowanie rozwiązałoby problem.