Wydarzenia

Bardzo intensywnie rozpoczął się tydzień w Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku.

"W poniedziałek w godzinach popołudniowych ratownicy wyjechali niemal równocześnie do dwóch zgłoszeń - paralotniarza, który zawisł w koronie drzewa na Górze Żar oraz do urazu stawu skokowego w rej. Skrzycznego. Również wczoraj doszło jednocześnie do kilku zdarzeń. Przed godz. 15:00 zespół trzech ratowników (quad + karetka GOPR) wyjechał do wypadku paralotniarza, który w wyniku upadku z wysokości doznał urazu kręgosłupa w rej. lądowiska na Kaimówce. W trakcie udzielania pomocy, na oczach ratowników, tandem (paralotniarz z pasażerem) zawisł na drzewie. Część zespołu przystąpiła do ewakuacji uwięzionych na ziemię - szczęśliwie bez żadnych urazów. Tuż po zakończeniu działań, w trakcie powrotu do CSR, po raz kolejny wypłynęły równocześnie zgłoszenia dwóch wypadków - rowerzysty na Błatniej z urazem kończyny górnej oraz kobiety, która w wyniku upadku na szlaku w rej. Magurki Wilkowickiej doznała skomplikowanego złamania podudzia. Ratownicy zakończyli działania po godzinie 20:00" - czytamy na facebookowym profilu GOPR Beskidy.

Autorzy informacji i zdjęcia: A. Tyszecki, Ł. Skwara, A. Jaroszewski