Wydarzenia

Wyruszyli 27 lipca br. z Żywca, by po przemierzeniu 4.tys. kilometrów po drogach całej Polski dotrzeć 27 sierpnia 2020 r., do Częstochowy. Tak właśnie uczestnicy 10. pielgrzymki rowerowej „Rozkręć wiarę” zakończyli swą miesięczną wyprawę. Spotkali się ze swymi pasterzami: bp. Romanem Pindlem i bp. Piotrem Gregerem, którzy uczestniczą na Jasnej Górze w obradach Konferencji Episkopatu Polski. Na koniec modlili się podczas Mszy św. przy Cudownym Obrazie Matki Bożej Częstochowskiej.

Kolejna pielgrzymka rowerowa, związana z ewangelizacyjnym projektem „Rozkręć wiarę”, przebiegała m.in. przez Bieszczady, Mazury, Kaszuby. Jak w poprzednich tego typu przedsięwzięciach część uczestników jechała przez cały miesiąc, inni wybrali wariant dwutygodniowego uczestnictwa. Za każdym razem jednak na trasie było ok. 20 osób.

W sumie udział w wyprawie wzięło 45 rowerzystów, którzy w ten sposób dziękowali za życie sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego oraz modlili się w powierzonych im intencjach.

Po drodze odwiedzali sanktuaria i niezwykłe miejsca. Byli m.in. w Gietrzwałdzie, Świętej Lipce, Licheniu. Z Żywca rowerzyści skierowali się do Rabki, potem do Zalipia i Kalwarii Pacławskiej. Zatrzymali się w Zamościu, a następnie w Kazimierzu Dolnym, a dalej w Kodniu. Pod koniec odwiedzili m.in. Krzeszów, Wambierzyce, Kłodawę i Czermne.

„Co roku jeździmy pod takim hasłem Rozkręć wiarę. To ma na celu pomnażanie, wzmacnianie wiary nie tylko w uczestnikach, którzy biorą udział w tych pielgrzymkach, ale przede wszystkim w tych wszystkich ludziach, do których docieramy, czy przez media, czy poprzez spotkania podczas drogi. Dajemy nadzieję. A przede wszystkim wieziemy taką Księgę Intencji, do której jest wpisanych bardzo dużo intencji. Każdy, kto wpisze swoją intencję, ma się modlić we wszystkich innych” – wyjaśnia pomysłodawca całego projektu ks. Grzegorz Kierpiec z konkatedralnej parafii w Żywcu.

Na pytanie, czy udało się podczas wyprawy rozkręcić wiarę, ks. Kierpiec odpowiada: „Myślę, że tak, bo dochodziły do nas świadectwa ludzi, którzy nam bardzo dziękowali za to, że byliśmy, że daliśmy im nadzieję, że przywróciliśmy też wiarę w młodzież, w to, że można z Panem Bogiem robić wielkie rzeczy, i wcale nie są nudne, jak niektórzy myślą”.

Wśród rowerowych pątników był Paweł Latasz i jego 8-letnia córeczka Marysia – najmłodsza uczestniczka pielgrzymki. Dziewczynka jechała na rowerze podczepionym do roweru taty. W sumie udało im się w ten sposób przejechać 900 km. „W trudnych momentach zawsze myśleliśmy o tym, po co tu jedziemy, w intencjach z Księgi Rozkręć wiarę i w naszych rodzinnych również intencjach” – tłumaczy tato. A córka dodaje: „Jazda na rowerze to jest moja bardzo wielka pasja. Np. jak się pod jakąś ciężką górę podjedzie, to jest wielka satysfakcja”.

Informacja: Diecezja Bielsko-Żywiecka / Robert Karp

fot. Facebook/Rozkręć wiarę, Biuro Prasowe Jasnej Góry