Będąc ostatnio w fantastycznym humorze stwierdziliśmy, że dzisiaj damy Ci coś magicznego. Dostaniesz oto 6 magicznych, tajemniczych zasad sukcesu, których nie zna nikt, a poznanie których zagwarantuje Ci świetlaną przyszłość we wszystkim, co robisz i chcesz zrobisz. Przygotuj się więc, ponieważ to, co za chwilę poznasz, może zmienić Twoje życie.
Oto więc pierwsza zasada. Spędzaj jeszcze więcej czasu przed telewizorem, siedź jeszcze więcej w internecie przeglądając bezproduktywnie strony www. Im więcej masz tego typu działań, tym więcej jesteś w stanie sukcesu osiągnąć i tym więcej produktywnych rzeczy zrobisz. Tylko sobie wyobraź: siedzisz popołudniu przed internetem, masz 3 godziny odpalonego facebooka, wieczorem przychodzi czas na epopeje fantastycznych, wciągających polskich seriali. I to jest właśnie pierwsza zasada sukcesu.
Kolejna zasada sukcesu to jest narzekanie, brak entuzjazmu, to jest bycie realistą. To jest bardzo modne w Polsce, dlatego jest tylu ludzi sukcesu obok Ciebie. To są ludzie, którzy zawsze Ci mówią: „to się nie uda, bądźmy realistami, nie ma sensu, spróbuję coś nowego zrobić, ale to i tak nie wypali”. Ciągłe narzekanie to jest podstawa każdego sukcesu. Naprawdę, polecamy Ci to sprawdzić z całego serca.
Trzecią zasadą sukcesu, którą wymienimy, jest to, aby nie mieć dyscypliny. Wiesz, aby robić wszystko na łapu capu, bez planu, bez kalendarza, co będzie to będzie, jakoś to będzie. Działanie na totalnym chaosie i spontaniczności. Zobaczysz jakie cudne efekty Ci przyniesie. Wiesz, nie opłaca się wstawać o 6 rano codziennie. Przecież możesz raz o siódmej, później o 11:00, nie można nie imprezować w nocy, czy też siedzieć przed telewizorem. Spróbuj, efekty będą niesamowite.
Czwarta zasada, to szukanie winnych na zewnątrz. Winny jest prezydent, winny jest premier, Twoi znajomi, winne jest to, co było. Dlatego też między innymi warto chodzić na wybory i głosować na polityków, którzy nie spełniają swoich obietnic przedwyborczych, bo później sukcesywnie przez kilka lat narzekasz na nich. Jest więc fala sukcesu. Nie odpowiadasz absolutnie za to, kto rządzi u Ciebie w mieście, w Twoim kraju, dlatego zwalaj zawsze na wszystko inne, tylko nie na siebie.
Piąta zasada sukcesu jest absolutnie fenomenalna. Jak ją sprawdzisz, okazuje się, że naprawdę działa. Chodzi o niepodejmowanie działania. Wszelkie nowe pomysły jakie masz, odkładaj w nieskończoność. Nie opłaca się zaczynać w lutym tego roku, skoro możesz zacząć w lutym przyszłego roku. Możesz przeczekać cały rok, bo później będzie lepsza sytuacja. Jeśli Twój kolejny partner, partnerka życiowa zachowuje się tak samo, nic nie musisz w sobie zmieniać, bo przecież jest dobrze, jesteś ciągle na fali sukcesu. Jeśli Cię rani, dokucza, krzywdzi Cię, świetnie, jesteś na fali wznoszącej, bo masz ciągle to, co znasz. Jeśli więc masz nowe pomysły na życie, na biznes, na zmianę przyjaciół, ciągle czekaj, odkładaj to w nieskończoność, wszystkie cudowne pomysły jakie masz zostaw, nie wprowadzaj ich w życie. Zapomnij o działaniu, przestań działać. Po prostu połóż się i poczekaj, aż rzeczy same się wydarzą. Czyli działaniu mówimy stanowcze NIE.
Ostatnia zasada tego, jak osiągnąć sukces, szczęście to: „broń Boże, żadnych zmian”. Czyli koniecznie zostańmy przy tym, co jest. Jeśli chcesz koniecznie zrobić coś nowego, to rób to, co robiłeś do tej pory. Nowe wyniki i efekty na pewno przyjdą. Jeśli chcesz się nauczyć nowej rzeczy, to rób codziennie to samo, co robiłeś wcześniej. Zobaczysz, na pewno się nauczysz. Tak to działa.
Także to są złote zasady sukcesu. Sprawdź je koniecznie, przetestuj na sobie. Wypowiedz się także pod naszym artykułem. Ciekawi jesteśmy co o tym sądzisz. Może masz jakieś doświadczenia związane z sukcesem i tymi zasadami. No i cóż, do następnego piątku.
Autor: Sławomir Brak
Kopiowanie materiałów zabronione.