Wydarzenia

W ostatnich tygodniach samorządowcy z Żywiecczyzny wystosowali apel, w którym zwrócili się m.in. do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o pomoc w poprawie sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się Szpital Żywiec. Niestety odpowiedź Ministerstwa i NFZ na prośby Radnych Miasta Żywiec i Powiatu Żywieckiego nie napawają optymizmem. 

W odpowiedzi Ministerstwa podpisanej przez Sekretarza Stanu Waldemara Kraskę czytamy m.in., że ryczałt tzw. podstawowego zabezpieczenia szpitalnego wyliczany jest zgodnie z obowiązującymi przepisami w sposób jednolity dla wszystkich świadczeniodawców i brak jest podstaw do dokonywania zmian poziomu finansowania świadczeń w ramach danej umowy w oparciu o założenie konieczności poprawy sytuacji finansowej danej jednostki. Jednocześnie zaznaczono, iż Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest odpowiedzialny za organizację, funkcjonowanie i zarządzanie podmiotami leczniczymi. Powyższe wyjaśnienia prowadzą do tego, że ryczałt PSZ nie jest ustalany dowolnie i nie ma możliwości jego negocjacji. Treść pisma prezentujemy poniżej.

Najprościej rzecz ujmując - żywiecki szpital pozostaje bez odpowiedniego finansowania.