Ostrzegamy przed oszustami, którzy uruchomili się po raz kolejny w naszym powiecie i próbują wyłudzić pieniądze.
Kilku mieszkańców naszego powiatu usłyszało dzisiaj historię o rzekomym wypadku, którego sprawcą ma być bliska osoba. Aby nie pójść do więzienia potrzebuje pieniędzy. Jak informuje jedna z Czytelniczek: Właśnie miałam telefon z nr zastrzeżonego na tel stacjonarny, że niby mój syn miał wypadek zabił kobietę, po czym słuchawkę przejęła kobieta policjantka mówiąc że mogę pomóc synowi wpłacając 25 000 i czy mam tyle pieniędzy w domu.
Apelujemy o ostrożność! Kolejne próby pokazują, że oszuści nie odpuszczają. Pamiętajmy, że jeżeli nie jesteśmy pewni z kim rozmawiamy zadzwońmy do swoich bliskich i upewnijmy się czy to rzeczywiście oni potrzebują pomocy. Zajmie nam to chwilę, a w ten sposób nie stracimy swoich oszczędności.